Rosjanie muszą odpowiedzieć w sprawie Katynia
Prawnicy reprezentujący przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu rodziny ofiar katyńskich wysłali swoją odpowiedź na stanowisko Rosji w sprawie skargi katyńskiej - poinformował pełnomocnik prawny tych rodzin dr Ireneusz Kamiński.
- Skarga została wysłana w terminie, tj. 31 maja i dotarła do adresata. Ripostę na nią zobowiązany jest przedstawić rosyjski rząd. Prawdopodobnie po wakacjach Trybunał zdecyduje, czy przesłane mu dokumenty i pisma prawne stron wystarczają na wydanie wyroku, czy też niezbędne będzie przeprowadzenie rozprawy z udziałem stron. Podobnie zadecyduje, czy rozstrzygać ją będzie w gronie 7 sędziów czy w pełnym składzie 17 sędziów - powiedział Kamiński.
W odpowiedzi na stanowisko Rosji znalazła się rozbudowana argumentacja, która uzasadnia, że zarzuty zawarte w skardze są w pełni uzasadnione. Stanowisko to poparte jest wcześniejszym orzecznictwem strasburskim oraz wywodami opartymi na prawie międzynarodowym, że była to zbrodnia wojenna i zbrodnia przeciwko ludzkości.
- Przypomnę, że w odpowiedzi na skargę przedstawiciel rządu Rosji w ogóle nie posłużył się słowem "zabójstwo", "mord", nie mówiąc już o terminologii, którą my formułujemy - powiedział dr Kamiński.
Ze względu na fakt, iż jest autorem odpowiedzi i niezręcznie byłoby mu ujawniać szczegóły, skierowane do adresata, Kamiński odmówił podania szczegółowych argumentów zawartych w odpowiedzi skarżących na stanowisko Rosji.
Sprawa dotyczy skargi 13 osób - krewnych dziesięciu ofiar katyńskich - złożonej do Trybunału w Strasburgu w czerwcu 2009 roku. Została ona zarejestrowana jako skarga Witomiły Wołk-Jezierskiej i 12 innych krewnych oficerów zamordowanych w 1940 r. W listopadzie 2009 r. Trybunał przesłał tę skargę Rosji, prosząc ją o odpowiedź do 19 marca. W styczniu br. do skargi przystąpiła Polska. W przesłanej terminowo odpowiedzi w języku rosyjskim Rosja odpowiedziała negatywnie na żądanie Trybunału dotyczące m.in. przesłania mu kopii postanowienia z września 2004 r. o umorzeniu przez rosyjską prokuraturę śledztwa ws. zbrodni katyńskiej.
Zgodnie z procedurą, obowiązującą w Strasburgu, Rosja musiała przetłumaczyć swoją odpowiedź na język angielski. Polska odpowiedź na ten dokument musiała być gotowa do 31 maja. Stanowisko wobec rosyjskiej odpowiedzi obowiązany był również zająć polski rząd. Jak dotąd nie udało się uzyskać informacji o rządowym stanowisku.
Skarga Wołk-Jezierskiej i innych 12 osób, złożona w czerwcu 2009 r., jest jedną z czterech skarg rodzin katyńskich, które wpłynęły do Trybunału. Pierwszą złożyli w 2007 r. Jerzy Janowiec i Antoni Trybowski, odpowiednio syn i wnuk oficerów, jeńców obozu w Starobielsku, rozstrzelanych w Charkowie. W 2009 r. do skargi Janowca i Trybowskiego przystąpiła Polska w charakterze strony trzeciej i przedłożyła stanowisko rządu.
Trzecią w kolejności skargę złożyło 21 osób, których listę otwiera Danuta Kraczkiewicz, 92-letnia wdowa po ofierze zbrodni katyńskiej. Skargę wysłano do Trybunału 5 marca br. i wkrótce potem zarejestrowano. Czwarta - to skarga dwóch krewnych ofiar z listy ukraińskiej, wniesiona w końcu marca, zarejestrowana Trybunale w kwietniu pod nazwiskami Wojciechowska i Mazur.