Trwa ładowanie...
d19uqch
28-09-2006 04:20

Polisy na życie wracają do łask

Jeszcze nigdy w historii ubezpieczenia na
życie nie miały takiej popularności. W pierwszym półroczu
wydaliśmy na nie ponad 10,4 miliarda złotych. To aż o połowę więcej niż rok wcześniej - informuje "Gazeta Wyborcza".

d19uqch
d19uqch

Na początku lat 90. Polacy wydawali na polisy na życie tylko 200 milionów złotych rocznie, a na majątkowe - sześć razy więcej. Dzisiaj rynek ubezpieczeniowy jest 75 razy większy. W ostatnich miesiącach jeszcze bardziej upodobnił się do dojrzałych rynków zachodnich. Pierwszy raz w historii przeznaczyliśmy na polisy na życie więcej pieniędzy niż na majątkowe.

Jak wynika z danych Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych w pierwszym półroczu statystyczny Polak wydał na polisy na życie 274 zł. (łącznie 10,5 miliarda zł.), a na ubezpieczenie majątkowe, głównie ubezpieczenia komunikacyjne - 220 złotych (8,5 miliarda zł.).

Ubezpieczyciele zwracają uwagę, że rozwojowi rynku sprzyja boom na rynku mieszkaniowym, a zwłaszcza kredytów hipotecznych oraz wzrost konsumpcji, głównie szał zakupów na raty. Polacy często stają się nieświadomie właścicielem polisy, kiedy np. odbierają z banku kartę kredytową czy płatniczą - czytamy w dzienniku.

Prawdziwą furorę robią ubezpieczenia, które pozwalają uniknąć płacenia tzw. podatku Belki. To przede wszystkim krótkoterminowe polisy inwestycyjne ze składką płaconą jednorazowo. W rzeczywistości są to zwykłe lokaty, których minimalna część trafia do ubezpieczyciela. Reszta pracuje na konto klienta.

d19uqch

Spora część osób wybiera też polisy, w których składkę opłaca się regularnie. Chodzi o polisy powiązane z funduszem inwestycyjnym. Z jednej strony zapewniają one ochronę ubezpieczeniową, z drugiej umożliwiają osiągnięcie dodatkowych zysków - mówi dyrektor PZU Życie Andrzej Cichocki.

Spory wpływ na przeobrażanie rynku ubezpieczeń mają też Indywidualne Konta Emerytalne. Od trzech lat można na nie wpłacać rocznie określoną kwotę (w tym roku 3,6 tys. złotych). Pieniądze są pomnażane, a główną zaletą IKE jest zwolnienie ich właściciela - przyszłego emeryta - z obowiązku płacenia 19%-go podatku od osiągniętych zysków.

Jak podaje "Gazeta Wyborcza" najsłabiej idzie sprzedaż tradycyjnych, terminowych polis, których jedynym zadaniem jest ubezpieczenie na wypadek utraty zdrowia lub życia. (PAP)

d19uqch
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d19uqch
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj