Trwa ładowanie...
27-09-2010 14:30

Ludzie zaczną uciekać z Facebooka przez Obamę?

Administracja prezydenta USA Baracka Obamy zamierza ułatwić amerykańskim służbom specjalnym monitorowanie komunikacji w internecie - twierdzi wydaniu dziennik "New York Times".

Ludzie zaczną uciekać z Facebooka przez Obamę?Źródło: AFP
d2sa0nt
d2sa0nt

W przyszłym roku Biały Dom planuje wniesienie projektu ustawy, obligującej wszystkich dostawców usług internetowych do zainstalowania wyposażenia, umożliwiającego monitoring. Ma to dotyczyć m.in. szyfrowanej poczty elektronicznej (BlackBerry), portali społecznościowych, takich jak Facebook oraz telefonii internetowej (np. Skype). Chodzi o to, by służby mogły przechwytywać i rozszyfrowywać komunikację internetową.

Federalne organy ścigania twierdzą, że nowe przepisy są potrzebne, ponieważ coraz więcej terrorystów i przestępców rezygnuje z łączności telefonicznej i komunikuje się online.

"NYT" pisze, że zamiary te rodzą pytanie, jak zrównoważyć potrzeby bezpieczeństwa z ochroną prywatności i rozwojem innowacyjności. "A ponieważ służby bezpieczeństwa na całym świecie stoją wobec tego samego problemu, (inicjatywa Białego Domu) mogłaby stać się wzorcem, powielanym w skali globalnej" - dodaje nowojorska gazeta.

Przedstawiciele FBI podkreślają, że chodzi o autoryzowane przechwytywanie komunikacji internetowej. Celem nie jest rozszerzenie uprawnień służb w tym zakresie, a tylko umożliwienie im korzystania z dotychczasowych uprawnień w nowych warunkach.

d2sa0nt

"NYT" odnotowuje, że nawet po uchwaleniu takiej ustawy w USA, pozostałoby wiele luk. Nie wiadomo np., jak można by zmusić do przestrzegania nowych przepisów zagranicznych dostawców usług internetowych, którzy nie prowadzą działalności na terytorium Stanów Zjednoczonych. Problemem byłyby też aplikacje, pisane i udostępniane w internecie przez ochotników.

Krytycy planów Białego Domu wskazują też na ryzyko, że "tylne drzwi", instalowane przez dostawców usług internetowych, zobligowanych do tego ustawą, będą wykorzystywane przez hakerów. Gazeta przypomina, że w 2005 roku w Grecji wykryto, iż hakerzy podsłuchiwali w ten sposób rozmowy telefoniczne osobistości oficjalnych, w tym premiera.

d2sa0nt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2sa0nt
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj