Bardzo chciał zatrzymać gościa, więc wbił mu nóż w plecy
Lubartowscy policjanci zatrzymali 24-latka, po tym, jak ugodził nożem swego znajomego z którym pił alkohol. Sprawca celebrował swoje wyjście z więzienia, gdzie przebywał ponad cztery lata za pobicie ze skutkiem śmiertelnym.
Policjanci ustalili, że mężczyźni w środę spotkali się w miejscowym barze w Ostrowie Lubelskim gdzie pili razem alkohol. Następnie 24-latek zaprosił kompana do swojego domu. Tam kontynuowali spożywanie alkoholu, gdyż jak się okazało 24-latek świętował swoje wyjście na wolność z więzienia w którym przebywał ponad 4 lata.
Wieczorem zaproszony gość, mimo sprzeciwu gospodarza chciał opuścić mieszkanie. Kiedy wychodził, 24-latek zadał mu cios nożem w plecy. 40-letni mieszkaniec Ostrowa Lubelskiego dotarł do swojego domu o własnych siłach. Mężczyzna mimo, że czuł się coraz gorzej nie zgłosił się do szpitala. Zrobił to dopiero w czwartek rano, kiedy odwiedził go szwagier i zaniepokojony jego stanem zdrowia, wezwał pogotowie i policję.
Ranny 40-latek po przejściu operacji pozostał w szpitalu.
Zawiadomieni zdarzeniu policjanci ustalili i zatrzymali sprawcę tego zdarzenia. 24-letni Tomasz D. trafił do policyjnego aresztu.
Zatrzymany nożownik trafi przed oblicze sądu za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za to przestępstwo grozi kara 10 lat pozbawienia wolności.