Na "zielonej granicy" zatrzymano Wietnamczyków
Po kilku dniach spokoju na "zielonej
granicy" lubuska Straż Graniczna
zatrzymała grupę nielegalnych imigrantów. To jedna z większych
grup zatrzymanych po wejściu Polski do UE.
W okolicach Polanowic (Lubuskie) granice usiłowało przekroczyć pięciu obywateli Wietnamu - trzy kobiety i dwóch mężczyzn - poinformował rzecznik lubuskiej Straży Granicznej Mariusz Skrzyński.
Do zatrzymania doszło o trzeciej rano nad brzegiem granicznej rzeki Nysy Łużyckiej. Obcokrajowcy nie posiadali przy sobie dokumentów; oświadczyli, że są nieletni. Prawdopodobnie nielegalnie dostali się do Polski, aby spróbować przedostać się do Niemiec.
"W przypadku Wietnamczyków schemat jest niemal zawsze taki sam. Pozbywają się dokumentów i twierdzą, że są nieletni. W celu ustalenia ich wieku konieczne jest przeprowadzenie badań lekarskich, tak też będzie w tym przypadku" - powiedział Skrzyński.
Po zakończeniu wszystkich procedur - ustalenia wieku i tożsamości oraz wprowadzenia tych danych do systemu - Wietnamczyków czeka wydalenie z Polski lub proces za próbę usiłowania przekroczenia granicy wbrew przepisom.