Trwa ładowanie...
d2grna7
16-02-2007 12:00

Lipiński: jest gotowy raport o Dornie

Raport dotyczący byłego ministra spraw wewnętrznych Ludwika Dorna trafi w piątek do szefa rządu. Tak zapewnił szef gabinetu politycznego premiera Adam Lipiński. Lipiński kierował pracami powołanej przez premiera Kaczyńskiego specjalnej komisji, której celem było wyjaśnienie spraw będących przyczyną zwrócenia się do niego Ludwika Dorna z prośbą o urlop.

d2grna7
d2grna7

Adam Lipiński powiedział, że jest po rozmowach ze stronami konfliktu. Minister nie chciał zdradzać jednak szczegółów opracowania.

Lipiński nie powiedział, czy raport będzie upubliczniony. Raport dostanie premier, bo tak sobie zażyczył, a co premier z nim zrobi, to jest decyzja pana premiera - powiedział.

Adam Lipiński pytany, czy Ludwik Dorn zostanie w rządzie odparł, że decyzja należy do samego Dorna i premiera Kaczyńskiego. Minister nie sądzi też, aby w wyniku konfliktu zakończyła się przyjaźń Jarosława Kaczyńskiego i Ludwika Dorna. Przyjaźń jest przyjaźnią, która nie powinna być złamana przez politykę - podkreślił.

Wicepremier zwrócił się o urlop do czasu wyjaśnienia opisanych w mediach pomówień i insynuacji pod adresem jego współpracowników, jak i jego samego. W liście, skierowanym do Jarosława Kaczyńskiego i opublikowanym przez Polską Agencję Prasową napisał, że wbrew temu, co uzgodnił z premierem przed swoją dymisją, jego dobre imię zostało narażone na szwank. Wyjaśnił, że "Rzeczpospolita" napisała, iż zastępca Komendanta Głównego Policji Waldemar Jarczewski może mieć niejasne powiązania ze ściganym za korupcję byłym senatorem Henrykiem Stokłosą. Gdy Jarczewskim zainteresowało się Centralne Biuro Śledcze, miał się poskarżyć Dornowi na szefa warszawskiego CBŚ, Jarosława Marca. Według "Rzeczpospolitej", Marca poparł ówczesny prokurator Krajowy Janusz Kaczmarek.

d2grna7

Ludwik Dorn napisał w liście, że nikt go nie poinformował o zarzutach wobec Jarczewskiego, a on sam na nikogo się nie skarżył. Dodał, że "artykuł w 'Rzeczpospolitej' jest zlepkiem pomówień i insynuacji". Zwrócił się do premiera o wszczęcie w stosunku do niego i jego współpracowników postępowań wyjaśniających, dotyczących sprawy Jarczewskiego oraz rzekomych zaniechań policji w walce z najpoważniejszymi przestępstwami. Wicepremier poprosił premiera o urlop do czasu zakończenia tych postępowań.

d2grna7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2grna7
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj