Zwłoki 60-latka znalezione w piwnicy w Gdańsku. Dwaj mężczyźni usłyszeli zarzuty
• Gdańscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn ws. zabójstwa 60-latka
• Ciało ofiary zostało odkryte w piwnicy jednego z bloków
• Według nieoficjalnych informacji, na worku ze zwłokami była wypisana "wiadomość" dla policji
• W rozmowie z WP rzeczniczka KMP w Gdańsku nie potwierdziła tej informacji
• Poinformowała, że w miejscu odkrycia ciała były też materiały budowlane
• Możliwym jest, że sprawca zabójstwa planował zamurować zwłoki
• Zatrzymani usłyszeli już zarzuty: jeden zarzut zabójstwa, drugi - poplecznictwa
Sprawa trafiła na policję we wtorek, gdy mieszkańcy jednego z bloków w Gdańsku zgłosili, iż z piwnicy wydobywa się bardzo nieprzyjemny zapach. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, postanowili przeciąć kłódkę, żeby dostać się do środka jednej z piwnic. Znaleźli tam ciało 60-letniego mężczyzny, ukryte w worku.
Jeszcze tego samego dnia przesłuchano rodzinę i znajomych zmarłego. W wyniku policyjnych ustaleń, a także na podstawie znalezionych w piwnicy śladów, policjanci szybko ustalili, że związek ze śmiercią i ukryciem zwłok 60-latka może mieć dwóch mężczyzn.
W środę z samego rana policjanci zatrzymali podejrzanych o udział w zabójstwie. To 24- i 33-latek, obaj są mieszkańcami Gdańska. Starszy z mężczyzn był już wcześniej notowany za oszustwa i uszkodzenia mienia.
W czwartek obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty. 33-latek został oskarżony o zabójstwo, zaś 24-latkowi postawiono zarzut poplecznictwa. więzienia.
Informacja dla policji? Rzeczniczka zaprzecza
Tymczasem, jak podało nieoficjalnie radio RMF FM, na worku ze zwłokami 60-latka, była "informacja" dla policji. "Niespodzianka dla policji. ChWDP" - miała brzmieć treść "komunikatu". Oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, podkom. Aleksandra Siewert nie chciała potwierdzić tej informacji. Podała natomiast, że ciało zmarłego znajdowało się w worku po cemencie, a w pomieszczeniu, w którym znaleziono zwłoki, odkryto także materiały budowlane. To może oznaczać, że sprawca planował zamurować ciało 60-latka - co także zasugerowało RMF FM.
Aleksandra Siewiert poinformowała też, że ofiara i zatrzymani mężczyźni znali się wcześniej. Policjantka dodała, że wkrótce sąd ma zdecydować o tymczasowym aresztowaniu 24- i 33-latka. Za zabójstwo grozi kara dożywocia, a za poplecznictwo do 5 lat więzienia.