Żołnierz w gangu pseudokibiców? Mieli siekiery i miotacz gazu
To była dobrze zaplanowana akcja policji i żandarmerii, do której użyto opancerzony pojazd, dron, kamery termowizyjne, georadar, mobile laboratorium narkotykowe i psy tropiące. Efektem operacji jest zatrzymanie 3 osób powiązanych ze środowiskiem pseudokibiców, w tym 27-letniego żołnierza. W trakcie przeszukań znaleziono siekiery, maczety i ręczny miotacz gazu.
O godzinie 6 rano, 5 listopada, kontrterroryści z Gdańska i Bydgoszczy wraz z żołnierzami ze specjalnego oddziału w Warszawie zrobili nalot na mieszkania, w których przebywali trzej podejrzani w wieku 34, 29 i 27 lat.
- Ich obecność była niezbędna ze względu na realne zagrożenie, że zatrzymywane osoby mogą posiadać broń i stwarzać bezpośrednie niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia policjantów - podkreśla podkom. Anna Banaszewska-Jaszczyk z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Wykonując czynności ws. rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, wymuszenia rozbójniczego i uporczywego nękania, funkcjonariusze weszli łącznie do 5 lokalizacji i zatrzymali 3 podejrzanych związanych ze środowiskiem pomorskich pseudokibiców.
"Mamy wymiar niesprawiedliwości". Życzy Żurkowi powodzenia
Żołnierz wśród zatrzymanych pseudokibiców
W takcie przeszukań zabezpieczono niebezpieczne przedmioty, w tym siekiery, maczety, ręczny miotacz gazu, a także urządzenia elektroniczne, zewnętrzne nośniki danych, pieniądze i narkotyki.
- Działania policjantów i żandarmów były precyzyjnie zaplanowane i przeprowadzone przy użyciu specjalistycznego sprzętu, w tym pojazdu opancerzonego, drona, kamer termowizyjnych, georadaru, urządzenia do skanowania ścian, mobilnego laboratorium narkotykowego oraz psów wyszkolonych do wykrywania narkotyków i materiałów wybuchowych z gdyńskiej komendy, a także psa do wykrywania narkotyków z ŻW, co pozwoliło na skuteczne przeprowadzenie i zabezpieczenie miejsc realizacji zatrzymań i przeszukań oraz minimalizację ryzyka - dodaje policjantka.
Policjanci i żandarmi przeszukali też miejsce pełnienia służby zatrzymanego do sprawy 27-letniego żołnierza. Mężczyzna trafił do siedziby ŻW, a z dwoma pozostałymi podejrzanymi czynności były wykonywane w komendach policji. Potem wszyscy zostali doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Decyzją sądu, wobec wszystkich zastosowany został 3-miesięczny areszt. Podejrzanym grozi kara nawet do 20 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Pomorska Policja/WP