Z mieszkania dochodziły krzyki. Interwencja policji
W jednym z jastrzębskich mieszkań słychać było wołanie "ratunku". Musiała interweniować policja. Okazało się, że doszło do awantury. W domu byli pijani rodzice i małe dzieci.
Policję zawiadomił jeden z sąsiadów. Z relacji mężczyzny wynikało, że słyszał, jak kobieta woła "ratunku".
W mieszkaniu, oprócz 49-latka i 28-letniej żony, policjanci zastali 14-miesięczną dziewczynkę i 7-latka. Okazało się, że rodzice dzieci byli pijani. Zarówno ojciec, jak i matka mieli w organizmie 2 promile alkoholu.
Dziećmi zajęła się znajoma kobiety. Śledczy ustalili, że pomiędzy małżonkami doszło do kłótni. Policjanci wyjaśniają teraz wszystkie okoliczności. Jeśli potwierdzi się, że rodzice narazili życie lub zdrowie dzieci na niebezpieczeństwo, grozić im może kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Dodatkowo sytuację rodziny monitorować będzie dzielnicowy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl