ŚwiatWojna z Państwem Islamskim. ONZ: doniesienia o znęcaniu się wojska Iraku nad cywilnymi uciekinierami z Faludży

Wojna z Państwem Islamskim. ONZ: doniesienia o znęcaniu się wojska Iraku nad cywilnymi uciekinierami z Faludży

Wojna z Państwem Islamskim. ONZ: doniesienia o znęcaniu się wojska Iraku nad cywilnymi uciekinierami z Faludży
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | NAWRAS AAMER
07.06.2016 17:05, aktualizacja: 07.06.2016 17:26

• ONZ: znęcanie ma najprawdopodobniej na celu wydobycie pod przymusem zeznań

• Niektórzy uciekinierzy są zabijani przez irackie siły bezpieczeństwa

• Wysoki komisarz ONZ Zeid Ra'ad Al-Hussein: poważne naruszenia praw człowiek

• Faludża od ok. 2,5 roku znajduje się w rękach dżihadystów z IS

ONZ dysponuje wiarygodnymi, bardzo niepokojącymi doniesieniami o tym, że irackie siły bezpieczeństwa znęcają się nad cywilami, którzy uciekli z opanowanej przez Państwo Islamskie (IS) Faludży na zachód od Bagdadu, a nawet, że niektórzy z nich są zabijani.

Zdominowana przez sunnitów Faludża, która od 2,5 roku znajduje się w rękach dżihadystów z IS, jest oblężona przez wojska irackie oraz szyickie bojówki wspierane przez Iran. Trwa ofensywa, która ma wyzwolić miasto, gdzie wciąż przebywa co najmniej 50 tys. mieszkańców. Części z nich udało się uciec, choć dżihadyści grożą za to śmiercią.

Wysoki komisarz ONZ ds. praw człowieka (UNHCHR) Zeid Ra'ad Al-Hussein oświadczył, że niektórzy mężczyźni i chłopcy, którzy zbiegli z miasta, są zatrzymywani w celu sprawdzenia, czy nie mają związków z IS.

"To w niektórych przypadkach przeradza się w stosowanie fizycznej przemocy i innych form nadużyć, najwyraźniej w celu wydobycia pod przymusem zeznań" - głosi komunikat UNHCR, powołujący się na naocznych świadków.

Zeid Ra'ad Al-Hussein oświadczył w nim, że mieszkańcy Faludży przetrwali prawdziwe piekło pod rządami IS, ryzykowali ogromne niebezpieczeństwo decydując się na ucieczkę z miasta, a teraz padają ofiarą poważnego naruszenia praw człowieka.

Dodał, że irackie władze mają uzasadniony interes w lustracji uciekinierów z obszarów opanowanych przez IS, ale procesem tym powinny zajmować się organy prawne, a nie zbrojne ugrupowania.

"Najważniejsze jest, aby wszystkie osoby fizyczne uciekające przed przemocą wokół Faludży były uznane za osoby cywilne bez związków z grupami zbrojnymi, o ile nie ma jasnych i przekonujących dowodów, że jest inaczej" - podkreślił Zeid.

Ze względu na siłę szyickich bojówek biorących udział w ofensywie na sunnicką Faludżę obserwatorzy już wcześniej przestrzegali przed groźbą wybuchu konfliktu międzywyznaniowego i aktów przemocy.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (19)
Zobacz także