Wielki exodus z Ukrainy. Wyjeżdża coraz więcej osób
Od 3 października do 14 listopada 2025 r. z Ukrainy wyjechało tyle osób, ile przez całe wcześniejsze dziewięć miesięcy - poinformował Narodowy Bank Ukrainy (NBU) na podstawie danych ONZ i Eurostatu. NBU wiąże wzrost m.in. z nasileniem ataków na infrastrukturę i zgodą na wyjazd mężczyzn w wieku 18-22 lata.
Narodowy Bank Ukrainy, powołując się na ONZ i Eurostat, podał, że od 3 października do 14 listopada 2025 r. liczba osób, które opuściły kraj, zrównała się z bilansem wyjazdów z całych wcześniejszych dziewięciu miesięcy.
W raporcie Narodowego Banku Ukrainy (NBU) wskazano możliwe przyczyny przyspieszenia migracji. Bank łączy trend z nasileniem rosyjskich ataków na obiekty ukraińskiej infrastruktury cywilnej oraz z wejściem w życie decyzji Wołodymyra Zełenskiego umożliwiającej wyjazd za granicę mężczyzn w wieku 18–22 lata.
Sceny w Zakopanem. Tłum przed kościołem. "Ręce opadają"
Jak podano, na 14 listopada 2025 r. liczba migrantów poza Ukrainą wyniosła 5,9 mln osób. Od poprzedniej aktualizacji z 3 października wzrost oszacowano na 128 tys. osób, co jest porównywalne ze wzrostem w okresie styczeń-wrzesień, gdy wyniósł 166 tys.
Młodzi mężczyźni wyjeżdżają z Ukrainy. Ruch na przejściach
Tymczasem w ciągu kilkunastu tygodni 50 tys. obywateli Ukrainy wystąpiło o tzw. status ochronny w Polsce - podaje "Rzeczpospolita". To głównie młodzi mężczyźni.
Jak ustaliła "Rz", od 26 sierpnia do 10 listopada o status ochronny w Polsce wystąpiło 49,7 tys. obywateli Ukrainy. To znaczący wzrost - przez dwa pierwsze miesiące 2025 roku podobny ruch wykonało tylko 16 tys. osób.
Status ochronny pozwala na legalny pobyt, ale także uprawnia do korzystania z opieki medycznej, edukacji, a także daje dostęp do rynku pracy. Obecnie ma go w Polsce 964,4 tys. osób. Status traci się, jeśli wyjedzie się z Polski na ponad 30 dni, ale potem można znów o niego wystąpić.
Źródło: unian.ua