"Wetomat". Nawrocki odpowiada

- Dzisiaj jedno ze środowisk politycznych nazwało mnie "wetomatem". Jednak jest tam problem ze statystyką. Podpisałem 70 ustaw, a zawetowałem tych ustaw 13 - powiedział podczas wiecu w Mińsku Mazowieckim z okazji 100 dni prezydentury Karol Nawrocki.

Mińsk Mazowiecki, 14.11.2025. Prezydent RP Karol Nawrocki (C) na spotkaniu z mieszkańcami powiatu mińskiego, 14 bm. w Mińsku Mazowieckim. (amb) PAP/Przemysław PiątkowskiKarol Nawrocki
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Przemysław Piątkowski
Tomasz Waleński

- Jeśli są ustawy dobre dla Polek i Polaków, to po prostu je podpisuje. Jeśli jednak parlament stara się mnie przekonać, żeby kolejne tarcze energetyczne obudować 96 stronami o tym, żeby ludziom pod domem stawiać wiatraki, to takiej ustawy podpisywać nie będę. Nie pozwalają mi na to ani urząd, ani inteligencja - dodał świętujący pierwsze sto dni pełnienia urzędu prezydent.

Wiec w Mińsku Mazowieckim

Prezydent podkreślił w piątek w Mińsku Mazowieckim, że każdy dzień ze 100 dni jego prezydentury był dla niego zobowiązaniem i realizacją jego hasła z kampanii wyborczej: po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy. W piątek minęło 100 dni od zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na prezydenta.

- Po tych 100 dniach mam głębokie przekonanie, że każdy prezydent Polski i każda osoba w życiu publicznym, także premier, także ministrowie, pierwsze, co powinni mieć w swoim sercu, to miłość do Polski, bo polityka to nie jest zwykły zawód - powiedział.

Zaznaczył, że każdy dzień ze 100 dni jego prezydentury był dla niego dniem wielkiej miłości do Polski, do Polek i Polaków.

- Był realizacją nie tylko hasła z kampanii wyborczej, ale był także dla mnie zobowiązaniem. I zobowiązaniem było dla mnie to, że powtarzałem w każdej swojej decyzji: "po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy" - mówił prezydent. Wskazał, że tak powinna wyglądać każda prezydentura i tak będą wyglądały kolejne dni sprawowania przez niego funkcji prezydenta.

Nawrocki podziękował tym, którzy na niego oddali głos w wyborach, a tych, którzy na niego nie zagłosowali zapewnił, że każdego dnia pracuje także na ich bezpieczeństwo, dobrobyt, rozwój i przyszłość.

Wybrane dla Ciebie
Infrastruktura Putina "krwawi". Neptuny trafiły w cel
Infrastruktura Putina "krwawi". Neptuny trafiły w cel
Matysiak pozytywnie ocenia Nawrockiego. Skrytykowała Donalda Tuska
Matysiak pozytywnie ocenia Nawrockiego. Skrytykowała Donalda Tuska
Pieskow zwrócił się do żołnierzy Kima. "Nigdy nie zapomnimy"
Pieskow zwrócił się do żołnierzy Kima. "Nigdy nie zapomnimy"
Afera w ukraińskiej straży granicznej. Do Polski mogło trafić 120 osób
Afera w ukraińskiej straży granicznej. Do Polski mogło trafić 120 osób
Kaczyński nie uderzył Komosy? Sąd: nie było doniosłości policzkowania
Kaczyński nie uderzył Komosy? Sąd: nie było doniosłości policzkowania
Trump atakuje Clintona. Sugeruje jego powiązania z Epsteinem
Trump atakuje Clintona. Sugeruje jego powiązania z Epsteinem
Rewolucja na granicy z Bialorusią. Klamka zapadła
Rewolucja na granicy z Bialorusią. Klamka zapadła
Audyt w Ministerstwie Kultury. Nieprawidłowości na setki milionów zł
Audyt w Ministerstwie Kultury. Nieprawidłowości na setki milionów zł
Tragedia w Bytowie. 11-miesięczna dziewczynka nie żyje
Tragedia w Bytowie. 11-miesięczna dziewczynka nie żyje
Saakaszwili prosi Zełenskiego. Chce zostać wymieniony
Saakaszwili prosi Zełenskiego. Chce zostać wymieniony
Tajemnicze zaginięcie księdza. Parafianka o ostatnim spotkaniu
Tajemnicze zaginięcie księdza. Parafianka o ostatnim spotkaniu
Tragiczny wypadek autobusu w Sztokholmie. Zabici i ranni
Tragiczny wypadek autobusu w Sztokholmie. Zabici i ranni