We Francji wydano alerty. Taka sytuacja zdarza się pierwszy raz
Już w 84 francuskich departamentach (na 96 we Francji metropolitalnej) obowiązuje pomarańczowy, czyli przedostatni alert pogodowy. Alert ma obowiązywać w poniedziałek i we wtorek, a jego powodem jest fala upałów w całym kraju. We wtorek i środę termometry pokażą 41 st. C.
Pomarańczowy alert pogodowy, będący przedostatnim stopniem ostrzeżenia, został wprowadzony już w 84 francuskich departamentach. To pierwszy raz, gdy tak szeroki obszar kraju objęto tym poziomem zagrożenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"To jest chwila". Polska prezydencja a tańsze leki w aptekach
Ogromny upał we Francji. Prognozy nie są optymistyczne
Ostrzeżenia nie dotyczą jedynie kilku regionów na północnym zachodzie Francji - od Bretanii do Pas-de-Calais, a także departamentu Alpy Wysokie i części Korsyki. Po raz ostatni tak szeroki alert pogodowy ogłoszono we Francji w lipcu 2019 roku. Wtedy objął on 81 departamentów.
Synoptycy przewidują, że poniedziałek może przynieść rekordowe temperatury, jeśli chodzi o ich wysokość w czerwcu. Prognozy wskazują, że wartości na termometrach będą wyższe o 10-15 stopni Celsjusza niż zazwyczaj o tej porze roku. Apogeum upałów spodziewane jest we wtorek i środę, kiedy lokalnie temperatura może sięgnąć nawet 41 stopni Celsjusza.
Minimalne temperatury również będą wyższe niż zwykle i mają wahać się od 20 do 24 stopni.
Czytaj też: