Warszawska uczelnia zajęła stanowisko w sprawie uchodźców. "Nie możemy być obojętni"
Władze zabrały głos.
- Polska niejednokrotnie znajdowała się w roli uchodźcy – czytamy w niedawnej uchwale Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Dokument "*w sprawie sytuacji uchodźców w Europie"* został niedawno zatwierdzony przez władze uczelni.
Władze Warszawskiego Uniwersytetu Warszawskiego zatwierdzili uchwałę w sprawie sytuacji uchodźców w Europie. "Kierując się ideami tolerancji, demokracji i postępu czujemy potrzebę zabrania głosu wobec ogromu cierpienia milionów uchodźców, którzy w obawie o życie swoje i swoich bliskich uciekają przed wojną i prześladowaniami ze swoich Ojczyzn do Europy" - czytamy w dokumencie.
Autorzy uchwały podkreślają, że Polska, Europa i świat stoją przed jednym z najpoważniejszych wyzwań współczesnej historii. "Nie możemy pozostać obojętni na naruszanie praw człowieka, zwłaszcza w rejonach ogarniętych konfliktami zbrojnymi, czystkami etnicznymi i religijnymi" - dodają.
Wśród postulatów znajduje się apel "o solidarność z ludźmi potrzebującymi wsparcia w tym dramatycznym czasie". "Szczególnie my, jako Polacy, nie możemy zapominać o tym, że w burzliwych dziejach naszego kraju wielokrotnie uzyskiwaliśmy pomoc od Europy i świata, a Polska niejednokrotnie znajdowała się w roli uchodźcy" – czytamy w treści uchwały.
Inicjatorką zajęcia stanowiska w spawie sytuacji uchodźców w Europie była prof. Joanna Matuszkiewicz-Rowińska, która zwróciła się z pomysłem do Rektora WUM prof. Mirosława Wielgosia. Rektor zaproponował treść uchwały Senatowi Uczelni.
Jak udało nam się dowiedzieć, uchwała nie została zatwierdzona jednomyślnie - za było 47 senatorów; przeciw 4. Dwie osoby wstrzymały się od głosu.
Przeczytajcie również: Strażak nie chciał wpuścić kierowcy na miejsce wypadku. Samochód wjechał w niego
