USA wycofują się z negocjacji? "Nie będziemy latać po świecie"
Stany Zjednoczone nie będą już pełnić roli mediatora w negocjacjach między Rosją a Ukrainą. - Obie strony muszą dojść do porozumienia samodzielnie - poinformowała rzeczniczka Departamentu Stanu USA Tammy Bruce. Podkreśliła również, że USA nie zniosą żadnych sankcji nałożonych dotychczas na Rosję.
Co musisz wiedzieć?
- Stany Zjednoczone wycofują się z roli mediatora: Rzeczniczka Departamentu Stanu USA Tammy Bruce ogłosiła, że USA nie będą już pośredniczyć w rozmowach między Rosją a Ukrainą. Obie strony muszą teraz samodzielnie dojść do porozumienia.
- Zmiana podejścia USA: Bruce podkreśliła, że choć USA nadal są zaangażowane w pomoc, nie będą już latać po świecie, aby mediować spotkania. Inne regiony świata również wymagają uwagi.
- Polityka sankcji: Tammy Bruce zapewniła, że USA nie wycofają się z sankcji nałożonych dotychczas na Rosję, co więcej, prezydent USA Donald Trump wyraził gotowość do nałożenia wtórnych sankcji na nabywców rosyjskiej ropy, podobnie jak w przypadku Iranu.
Dlaczego USA zmieniają podejście?
Rzeczniczka Departamentu Stanu USA Tammy Bruce wyjaśniła, że Stany Zjednoczone zmieniają swoją rolę w negocjacjach między Rosją a Ukrainą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nocny atak na Rosję. Seria eksplozji pod Kurskiem
- Z pewnością nadal jesteśmy zaangażowani i będziemy pomagać, jak tylko możemy. Nie będziemy już latać po świecie, aby mediować spotkania, to teraz musi się odbywać między dwiema stronami - powiedziała Bruce. Dodała, że inne regiony świata również wymagają uwagi, co wpływa na zmianę stylu działania USA.
Warto przypomnieć, że jeszcze przed ponownym objęciem urzędu prezydenta USA, Donald Trump wielokrotnie zapowiadał zakończenie wojny w Ukrainie w ciągu 24 godzin.
Przeczytaj także: Koniec nadziei z USA? Jasna ocena Vance'a ws. pokoju
Co z sankcjami?
Zapytana o możliwość nałożenia wtórnych sankcji na nabywców rosyjskiej ropy, Bruce potwierdziła, że prezydent Trump jest gotów działać w tym kierunku.
- Oczywiście, nie usuwamy żadnych istniejących sankcji. Prezydent chce, aby każde działanie, które podejmujemy jako naród, było realizowane dyplomatycznie, co wynika z naszego zaangażowania - powiedziała Bruce.
Przeczytaj także: Jest reakcja Rosji na umowę USA‑Ukraina
Nowe podejście do Rosji
Bruce zauważyła, że poprzednia administracja USA zakładała, że z Rosją nie należy rozmawiać przez co najmniej trzy lata. Natomiast podejście Trumpa i Rubio polega na tym, że "z ludźmi trzeba rozmawiać - twarzą w twarz, jeden na jeden".
- Nie będę zgadywać, o czym mogą rozmawiać prezydent Trump i Putin. Wiem jednak, że prezydent Trump robi to z konkretnego powodu, a jest nim zakończenie rozlewu krwi i masakr - dodała Bruce.
Źródło: NewsUkraine, Twitter