Turysta zginął w Tatrach. Spadł w okolicach Rysów
Do tragicznego wypadku doszło w sobotę około godziny 13.
Turysta próbował zdobyć Rysy. Prawdopodobnie poślizgnął się tuż przed szczytem. Zjechał kilkaset metrów w dół i zatrzymał się dopiero nad Czarnym Stawem – informuje "Gazeta Krakowska".
Na pomoc ruszyli inni turyści, którzy widzieli wypadek. Rozpoczęli reanimację i wezwali ratowników. Mężczyznę przetransportowano do szpitala w Zakopanem. W placówce turysta zmarł.
Obecnie w okolicach Rysów panują bardzo trudne warunki. Szlak jest pokryty twardym lodem. W niektórych miejscach można się poślizgnąć mimo używania specjalistycznego sprzętu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.