Tu wykrwawiają się Rosjanie. Zełenski przedstawił dane
Prezydent Ukrainy ogłosił plany nowych ataków w głąb Rosji, podkreślając rosyjskie straty w Donbasie. Z informacji przekazanych przez Zełenskiego wynika, że Rosjanie stracili już 290 tys. żołnierzy. "Nie osiągając żadnego ze strategicznych celów" - podkreślił.
Co musisz wiedzieć?
- Co planuje Ukraina? Prezydent Zełenski zapowiedział nowe ataki w głąb Rosji, podkreślając gotowość ukraińskich sił.
- Gdzie poniesiono największe straty? Według Zełenskiego, większość rosyjskich strat miała miejsce w regionie Doniecka.
- Kiedy rozpoczęła się agresja? Rosyjska agresja w Donbasie trwa od 2014 roku, a pełnoskalowa inwazja od lutego 2022 roku.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że ukraińska armia przygotowuje się do nowych uderzeń w głąb Rosji. Wskazał również na znaczące straty rosyjskie w regionie Doniecka. "Będziemy kontynuować nasze aktywne działania dokładnie w sposób niezbędny do obrony Ukrainy. Siły i zasoby są przygotowane. Zaplanowano również nowe ataki w głąb Rosji" - napisał Zełenski na portalu X.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katastrofa F-16 w Radomiu. "Jakby ktoś z mojej rodziny umarł"
Zełenski poinformował, że od początku roku ponad 290 tys. rosyjskich żołnierzy zostało zabitych lub ciężko rannych. "Większość tych strat poniesiono właśnie w regionie Doniecka, nie osiągając żadnego ze strategicznych celów" – dodał.
Jakie są reakcje na działania Rosji?
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy ocenił, że kolejna "sezonowa" kampania wojsk rosyjskich zakończyła się niepowodzeniem. Było to odniesienie do informacji przekazanych przez szefa rosyjskiego Sztabu Generalnego Walerija Gierasimowa o postępach armii rosyjskiej.
Rosyjska agresja w Donbasie trwa od 2014 roku, kiedy to po zaanektowaniu Krymu przez Rosję, wspierane przez Moskwę formacje zbrojne proklamowały powstanie tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej. Od tamtej pory Rosja utrzymuje swoje wojska w znacznej części obwodów donieckiego i ługańskiego.
Czytaj także: