Trump jak Bush? Ten atak może go pogrążyć
Prezydent USA Donald Trump może powtórzyć błędy George’a W. Busha, który w 2003 roku zdecydował się na atak na Irak, ostrzega amerykański dziennik "Washington Post". Gazeta zauważa, że ewentualny atak na Iran mógłby przerodzić się w kolejną, niekończącą się wojnę.
Dziennik przypomina, że pomysł szybkiego uderzenia na irańskie instalacje jądrowe przypomina działania USA w Iraku w 2003 roku. Jednak, jak zauważają autorzy artykułu, Matthew Duss i Sohrab Ahmari, konflikt z Iranem nie byłby krótki, nawet jeśli początkowe efekty byłyby spektakularne.
Trump jak Bush? Ten atak może go pogrążyć
Podkreślają oni, że Iran, jako zaatakowany, mógłby zdecydować się na eskalację konfliktu, na przykład poprzez zamknięcie cieśniny Ormuz, przez którą przepływa około 20 procent światowych dostaw ropy, oraz atakowanie amerykańskich baz na Bliskim Wschodzie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oto prawdziwy cel Izraela. "Deklaracje często skrywają coś więcej"
Taka sytuacja wymagałaby odpowiedzi ze strony USA, co mogłoby doprowadzić do kolejnej dużej wojny, obserwowanej przez amerykańską opinię publiczną, zmęczoną już konfliktami w tym regionie.
Autorzy dodają, że nowa wojna byłaby zdradą wobec milionów Amerykanów z klasy robotniczej, którzy poparli Trumpa w wyborach prezydenckich, licząc na odbudowę kraju, a nie na zagraniczne konflikty. Byłoby to również sprzeczne z deklarowanym celem amerykańskich polityków, jakim jest przesunięcie zasobów w kierunku regionu Pacyfiku.
Duss i Ahmari sugerują, że dalsze zaangażowanie w wojnę z Iranem byłoby ogromnym błędem. Proponują, aby po zbombardowaniu irańskich obiektów nuklearnych Trump wezwał Izrael do wstrzymania ataków i powrotu do dyplomacji.
W innym komentarzu "Washington Post" zauważa, że Trump zdobył władzę, krytykując wojny na Bliskim Wschodzie, a decyzja o atakach na Iran może zagrozić jego prezydenturze.
Jeśli Iran zostanie osłabiony na tyle, że nie będzie w stanie odpowiedzieć, Trump mógłby zadać cios wieloletniemu przeciwnikowi, wysyłając sygnał do Chin, Rosji i innych rywali, że nie zawaha się użyć siły militarnej, gdy będzie to konieczne.
Jednak Iran może nie zgodzić się na warunki Trumpa, co mogłoby prowadzić do długotrwałego konfliktu. "Washington Post" ocenia, że Trump nie przygotował USA na wojnę z Iranem, mimo że wojsko wydaje się być gotowe. Prezydent nie określił, jak miałby wyglądać pokój na Bliskim Wschodzie ani jakie warunki musiałby spełnić Teheran, aby zadowolić USA.
Gazeta podkreśla, że strategiczna dwuznaczność może czasem być użyteczna w zmyleniu przeciwnika, ale Amerykanie i ich przedstawiciele w Kongresie potrzebują jasności co do tego, co Trump próbuje osiągnąć.
Czytaj także: