Tragedia w Łebie. Odnaleziono ciało 21-latka
Tydzień temu 21-latek wszedł w nocy do morza w Łebie z dwoma 18-letnimi koleżankami. Jedna z nich utonęła. Druga została wyłowiona z morza przez przechodnia. Teraz również wyłowiono ciało mężczyzny.
Ciało młodego mężczyzny wyciągnięto z morza w Łebie. Zauważono go, przy kanale portowym. - To na 99 proc. szukany przez nas 21-letni mieszkaniec województwa śląskiego - powiedziała Radiu Gdańsk Magdalena Zielkie z Komendy Powiatowej Policji w Lęborku.
Mężczyzna był poszukiwany od zeszłego tygodnia.
Tragedia w Łebie
Troje młodych mieszkańców województwa śląskiego, przebywając na wakacjach w Łebie, po wypiciu alkoholu, nocą z 4 na 5 września postanowiło wykąpać się w morzu. Wszyscy pochodzą z powiatu żywieckiego. Weszli do morza w miejscu objętym całkowitym zakazem kąpieli.
Silne fale i prądy porwały całą trójkę, uratowała się jedynie 18-latka.
Przypomnijmy, że idący po plaży w Łebie mężczyzna zauważył tonącą kobietę. Rzucił jej koło ratunkowe i dzięki temu udało się ją uratować. Ta zaś powiedziała, że razem z nią w wodzie były jeszcze dwie inne osoby. Niedługo później wyłowiono z morza ciało drugiej kobiety.
W czwartek Prokuratura Rejonowa w Lęborku wszczęła śledztwo w sprawie utonięcia 18-latki. Będzie ono prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl