To w ich dom uderzyły szczątki drona. "Przez okno patrzę: leci dach"

Pan Tomasz wraz z żoną obudzili się w środę rano i zeszli na parter z sypialni położonej na piętrze. Kilkadziesiąt minut później w ich dom w Wyrykach na Lubelszczyźnie uderzyły najprawdopodobniej szczątki zestrzelonego drona. Całe piętro zostało zniszczone.

Pan TomaszPan Tomasz opowiedział WP o tym, co stało się w środę rano
Źródło zdjęć: © WP | Paweł Buczkowski
Paweł Buczkowski

Mieszkańcy Wyryk usłyszeli potężny huk w środę przed godziną 7. Ci, którzy wyszli przed swoje domy, byli świadkami akcji myśliwca, który zestrzelił nadlatującego ze wschodu drona.

Zestrzelone szczątki uderzyły w dom pana Tomasza i jego żony. Małżeństwo, mimo wielkiej tragedii, miało i tak ogromne szczęście. Tego dnia wstali kilkadziesiąt minut wcześniej. Sypialnia w ich domu znajduje się na piętrze. W chwili uderzenia byli już na dole.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosyjski dron zabrał mu wszystko. "Był nagle potężny huk"

- Siedziałem na parterze, oglądałem wiadomości, że dużo tych dronów wleciało. Słyszałem, że lata gdzieś nad moją posesją samolot. I nagle potężny huk, spadł żyrandol z sufitu, przez okno patrzę: leci dach. Wyszedłem na dwór, to ten samolot jeszcze ze dwa, trzy razy zrobił kółko nad moim domem i poleciał - relacjonuje w rozmowie z WP Tomasz Wesołowski.

Mężczyzna przyznaje, że widok w pierwszej chwili był straszny.

- Jak spojrzałem do góry na dach, to zobaczyłem, że nie mam domu, rozwalony dach, rozwalone ściany. A co jest w środku, to nie wiem, bo nikt mnie nie wpuszcza, nie wiem co tam w środku się dzieje - przyznaje właściciel domu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dron uderzył w dom. Byliśmy w Wyrykach na Lubelszczyźnie

Mężczyzna relacjonuje, że sam ugasił niewielki pożar, jaki się pojawił po uderzeniu.

- Tam, gdzie było główne uderzenie, dziura w stropie, to coś się zaczęło palić, ale zdążyłem ugasić. Dwa wiaderka wody wylałem i zagasło - mówi pan Tomasz.

Następnie mężczyzna zadzwonił na numer alarmowy 112. Po chwili na miejsce przyjechała straż pożarna, policja i wojsko.

- Co teraz? Czekamy na decyzję, czy wolno nam tam będzie wejść, czy nie wolno. Nie wiem, na razie wójt nam zapewnił nocleg w bibliotece przy szkole. A jak będzie dalej, to nie wiem - mówi Tomasz Wesołowski.

Małżeństwo cały czas jest na miejscu zdarzenia. Z odległości kilkudziesięciu metrów oglądają akcję prowadzoną w ich domu przez wojsko i inne służby. 

- Jeszcze parę zwierząt jest, przecież nie rzucę tego - mówi Tomasz Wesołowski. - Jedna krowa, jeden byk, trzy psy, parę kotów, kury. Ktoś to musi jeszcze obrządzić - uśmiecha się mężczyzna.

Niektórzy mieszkańcy Wyryk w rozmowach z dziennikarzami zwracali uwagę, że to straszny pech, że akurat w dom małżeństwa uderzyły szczątki drona.

- Nie wiem, czy pech, czy nie pech. Tak trafiło. Pewnie za wysoki był. Jak byłby niższy, to pewnie by przeleciało nad domem. Widać było, że zaczepiło o komin, który wystawał ponad dom. Potem spadło w środek pokoju - mówi pan Tomasz.

Paweł Buczkowski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Napisz do autora: pawel.buczkowski@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie
Rosyjski statek szpiegowski w polskiej strefie na Bałtyku
Rosyjski statek szpiegowski w polskiej strefie na Bałtyku
BBC odpowiada Trumpowi: "Nie ma podstaw do pozwu o zniesławienie”
BBC odpowiada Trumpowi: "Nie ma podstaw do pozwu o zniesławienie”
Tajemnicze prezenty dla Nawrockiego. Watchdog idzie do sądu
Tajemnicze prezenty dla Nawrockiego. Watchdog idzie do sądu
To on chce być prezydentem po Trumpie. Ma zgłosić akces
To on chce być prezydentem po Trumpie. Ma zgłosić akces
Zarzuty dla dwóch lekarzy po śmierci pacjentki w Bielsku-Białej
Zarzuty dla dwóch lekarzy po śmierci pacjentki w Bielsku-Białej
Nawrocki jedzie na Węgry. Media: może spotkać się z Orbanem
Nawrocki jedzie na Węgry. Media: może spotkać się z Orbanem
Jazda pod wpływem? Izba Odpowiedzialności Zawodowej zawiesiła sędziego Jakuba Iwańca
Jazda pod wpływem? Izba Odpowiedzialności Zawodowej zawiesiła sędziego Jakuba Iwańca
Mazowsze: pijany rodzic zaatakował dyrektorkę szkoły
Mazowsze: pijany rodzic zaatakował dyrektorkę szkoły
Kierwiński o "dwóch aktach dywersji". Tusk o "wysadzeniu pociągu" [SKRÓT DNIA]
Kierwiński o "dwóch aktach dywersji". Tusk o "wysadzeniu pociągu" [SKRÓT DNIA]
Pół Polski na biało. Zaskakujący atak zimy, są pierwsze nagrania
Pół Polski na biało. Zaskakujący atak zimy, są pierwsze nagrania
Media: dwa ładunki, kamera i niewybuch przy torach. Nowe informacje o dywersji
Media: dwa ładunki, kamera i niewybuch przy torach. Nowe informacje o dywersji
Policjantka z pionu wykroczeń zatrzymana. Odmówiła badania alkomatem
Policjantka z pionu wykroczeń zatrzymana. Odmówiła badania alkomatem
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości