Teraz! dołączy do Koalicji Europejskiej. "Nie czas na podziały"

"Nie kryjemy różnic programowych. Jesteśmy różni, bo różne są poglądy naszych wyborców. Ale nie czas na podziały, gdy w Brukseli mogą reprezentować nas ludzie, którzy obrażają Europę i europejskie wartości. Musimy postawić na osoby, które wzmocnią znaczenie Polski - ludzi, z których będziemy dumni. Dlatego dołączamy do Koalicji Europejskiej i apelujemy do wszystkich partii i środowisk liberalnych o taki sam krok" - czytamy w oświadczeniu partii.

Jako przykład skutecznego działania zjednoczonych sił opozycji lider Teraz! Ryszard Petru podał skuteczną kampanię Rafała Trzaskowskiego w wyborach na prezydenta Warszawy. Określił ją mianem "drogowskazu" przed kolejnymi wyborami. "Teraz stawka jest jeszcze wyższa. Naszym celem jest wygranie wyborów do PE, a następnie jesiennych wyborów parlamentarnych" - zaznaczył.

Petru podkreślił również, że w ramach Koalicji Europejskiej zamierza stanąć "w kontrze do łamania Konstytucji i forsowanego przez polityków PiS Polexitu". W opublikowanym na Twitterze oświadczeniu lider Teraz! solidarysował się także ze wszystkimi, którzy protestowali przed Trybunałem Konstytucyjnym, Sądem Najwyższym, Sejmem i Telewizją Polską".

O dołączeniu ruchu Ryszarda Petru do Koalicji Europejskiej spekulowało się od tygodni. Na początku grudnia lider Teraz! zapowiadał, że do wspólnego frontu opozycji dołączy wyłącznie na własnych warunkach. Jednocześnie sceptycznie odnosił się do idei Koalicji Europejskiej. - Musimy się różnić i nie ma możliwości, żeby tworzyć w ramach opozycji kolejne koalicje, bo one ewidentnie niszczą tych mniejszych partnerów, które do niej wchodzą - powiedział na antenie TVP.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl