wośp(strona 13/42)

- Mam jedno marzenie. Żeby to dobro, którym dzieli się Gdańsk, stało się walutą nie tylko dzisiaj, w czasie finału WOŚP. To nie jest wielka sztuka, żebyśmy małymi krokami zmienili swoje życie. Może się uda - mówi Aleksandra Dulkiewicz. Reporter WP Klaudiusz Michalec zapytał prezydent Gdańska o wydarzenia sprzed roku i śmierć Pawła Adamowicza. - Nie da się zapomnieć o tym, co się stało. Pytanie co my z tym zrobimy. Ta dyskusja toczy się w Polsce - powiedziała.

Europosłanka KO chwali mieszkańców Gdańska za hojność. Jak relacjonuje ma już dwie pełne puszki. - W ciągu godziny udało mi się przejść 20 metrów. Dużo ludzi przyjeżdża też z innych rejonów Polski - mówi reporterowi WP Klaudiuszowi Michalcowi. Magdalena Adamowicz wspomina swojego zmarłego męża Pawła Adamowicza. - Dużo osób wspomina, że wrzuciło mu w zeszłym roku. Część przyjechała specjalnie, bo zawsze są z WOŚP - relacjonuje. Żona zamordowanego prezydenta Gdańska nawiązała również do kwestii bezpieczeństwa. - Dzieci mają obawy. Nie ma co się dziwić. Ich ojciec zginął przed kamerami, w tak radosnym momencie. Im puszka jest cięższa, tym więcej mam sił - zakończyła.

Michał Wlazło przez długi czas był asystentem Pawła Adamowicza. Podczas przemówienia prezydenta Gdańska na WOŚP, stał z nim na scenie. Mimo że od śmierci włodarza miasta minął już prawie rok, wciąż – jak mówi – nie przeżył żałoby po swoim szefie. Wiele czasu zajęło mu dojście do siebie. Przez wiele dni nie mógł zasnąć, bo wciąż przypominała mu się reanimacja na scenie w Gdańsku. W rozmowie z reporterem WP, Klaudiuszem Michalcem, nie kryjąc wzruszenia opowiada o ostatnich godzinach, spędzonych z Pawłem Adamowiczem, o jego ostatniej prośbie i śmierci, która – jak przyznaje – niczego nas nie nauczyła. Więcej w materiale wideo.

Kamil Harastowicz ma 22 lata. W 2009 roku dowiedział się, że choruje na złośliwy nowotwór kości. - Pierwsze moje pytanie było, czy ja umrę. Nie zapomnę tego do końca życia. To mi się śni do dziś - mówi w rozmowie z reporterem WP. Chorował półtora roku. Nowotwór udało się usunąć. Wszystko m.in. dzięki sprzętowi WOŚP. - Gdyby nie WOŚP, gdyby nie moja rodzina, to mnie by tutaj nie było - przyznaje Kamil. Jak mówi, teraz spłaca dług wobec Jurka Owsiaka. Dlaczego? Więcej w materiale wideo.

28. finał WOŚP przed nami. W Gdańsku sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy pracuje na pełnych obrotach. Wszystko musi być dopięte na ostatni guzik. Nie lada wyzwaniem jest zabezpieczenie finału. – Wydarzenie będzie ochraniała firma ochroniarska, koncesjonowana przez MSWiA – zdradza Dobrawa Morzyńska z gdańskiego WOŚP. Przez cały dzień ochrona będzie towarzyszyła także prezydent miasta, Aleksandrze Dulkiewicz. – Będzie bezpiecznie podczas osobistej kwesty pani prezydent – mówi w rozmowie z reporterem WP rzecznik miasta, Daniel Stenzel. Więcej szczegółów w materiale wideo.