Fani Paula Walkera, który zginął w sobotę w wypadku samochodowym w Santa Clarita w Kalifornii, zbierają się w miejscu, w którym spłonął samochód aktora i składają tam kwiaty oraz zapalają znicze. W niedzielę pojawił się tam również kolega Walkera z planu filmowego "Szybkich i wściekłych" Tyrese Gibson.