Policjanci z Kielc zatrzymali 29-letniego mężczyznę, który informował wczoraj, że w kieleckim Sądzie Rejonowym podłożono ładunek wybuchowy. Tym samym z budynku musiało się ewakuować 350 osób. Okazało się, że wywołanie alarmu bombowego było tylko żartem. Mężczyźnie grozi kilka lat więzienia.