Ograniczenie handlu w niedzielę zmieniło styl życia mieszkańców wsi i małych miejscowości. Dla części z nich wyjście do galerii to nie tylko zakupy, ale też alternatywa wobec braku atrakcji na miejscu. Przed zakazem jeździli do kina, pizzerii, na lody. Co dziś im zostało? Spacer po parku albo pilot od telewizora.