Wiceminister kultury Paweł Lewandowski uważa, że Rada Programowa PISF świadomie zataiła informacje o liście szkalującym dobre imię instytucji oraz Polski. Dotychczasowa dyrektor PISF Magdalena Sroka miała wystosować go do prezesa Stowarzyszenia Amerykańskich Producentów Filmowych. Sroka twierdzi, że list został napisany przez pracownika PISF, a Lewandowski oskarża ją o zniszczenie pisma.