Pustki w składach z węglem i gigantyczne kolejki do miejsc, gdzie można go jeszcze kupić, to już codzienność. Wielkimi krokami zbliża się sezon grzewczy i nic dziwnego, że Polacy za wszelką cenę starają się kupić węgiel, by nie zamarznąć zimą. Politycy partii rządzącej nie widzą jednak problemu. - Jest lato, jest gorąco, nie trzeba palić na razie węglem - mówi posłanka PiS Iwona Arent.