Jarosław Kaczyński widzi w liderze niemieckiej opozycji Friedrichu Merzu szansę na zbudowanie nowych relacji z naszym sąsiadem. Niewykluczone bowiem, że Merz zostanie kolejnym po Olafie Scholzu kanclerzem Niemiec. Dlatego już dziś prezes PiS chce rozmawiać z liderem CDU o kluczowych z naszego punktu widzenia tematach: wojnie w Ukrainie i pomocy dla tego kraju, polityce obronnej i energetycznej, a także reparacjach wojennych. Ale nie tylko PiS widzi polityczny potencjał w spotkaniu z niemieckim politykiem. Również Merz ma interes, by utrzymywać dobre relacje z obozem władzy w Polsce.