Dworzec Świebodzki we Wrocławiu był przez kilka godzin odcięty od świata. Ewakuowano kilkanaście osób, 9 z nich jest rannych. Jednej osoby, mimo reanimacji, nie udało się uratować. Reporter WP rozmawiał z klientem strzelnicy w podziemiach budynku, gdzie wybuchł pożar.