Nie zważając na ryzyko, aspirant sztabowy Maciej Marczenia wskoczył do lodowatej wody, by ratować nieprzytomną kobietę. Dzięki wspólnemu działaniu osób, które czekały na pomoście i późniejszej reanimacji, przywrócono jej funkcje życiowe, a służby ratownicze zabrały kobietę do szpitala.