Prezydent, premier i inne najważniejsze osoby w państwie od lat latają z nieprzeszkolonymi pilotami - donosi Onet. - Jeśli podczas lotu z VIP-em zdarzą się trudne warunki pogodowe lub pożar silnika, nie będzie wesoło – mówią piloci. Wszystko dlatego, że nie mają możliwości ćwiczyć awaryjnych sytuacji.