Polewanie zimną wodą, przykuwanie do zawieszonego na suficie łańcucha
Polewanie zimną wodą, przykuwanie do zawieszonego na suficie łańcucha czy rozmowa z nożem na gardle były tak realistyczne, że trudno było o tym zapomnieć przez kilka kolejnych dni.
Uwięzieni zostali w końcu odbici przez wojsko i zgodnie z procedurami każdy dziennikarz został zidentyfikowany i opatrzony.