Wyższe emerytury w zamian za dłuższą pracę
Od 1 stycznia 2013 roku w życie wchodzi ustawa według której każdy, niezależnie od płci, będzie mógł otrzymać emeryturę dopiero od 67 roku życia. Według założeń projektu ma to spowodować, że świadczenia emerytalne będą wyższe nawet o 45 proc. Podnoszenie wieku emerytalnego odbywało się będzie stopniowo - co trzy lata wiek emerytalny zwiększał się będzie o rok. Oznacza to, że minimalny emerytalny wiek mężczyzn wyniesie 67 lat dopiero w 2019 roku, a kobiety w 2034 roku. Projekt przewiduje też możliwość wcześniejszego przejścia na emeryturę, pod warunkiem zmniejszenia przyszłego świadczenia.
Reforma zniosła też część przywilejów emerytalnych, m.in. dla służb mundurowych, sędziów, prokuratorów, duchownych i rolników.
Podwyższenie wieku emerytalnego było ostro krytykowane m.in. przez związki zawodowe, a część społeczeństwa uznaje to za jeden z największych błędów premiera. Wcześniej główną słabością rządu było rezygnowanie z reform w obawie o spadek poparcia. W przypadku emerytur, rząd nie zrezygnował z niepopularnych społecznie decyzji.