Stanie przed sądem za ściąganie pornografii dziecięcej
Ściąganie z internetu i przechowywanie
pornografii z udziałem dzieci zarzuciła prokuratura 43-letniemu
mieszkańcowi Krakowa w akcie oskarżenia przesłanym do sądu -
podała rzeczniczka krakowskiej Prokuratury Okręgowej,
Bogusława Marcinkowska.
Zatrzymanie Krzysztofa B. było jednym z efektów międzynarodowej akcji "Santiago" prowadzonej przez hiszpańską policję. Mężczyznę zatrzymano wiosną w Krakowie.
Krzysztof B. od marca 2007 do kwietnia 2008 sprowadzał za pośrednictwem internetu i przechowywał na nośnikach elektronicznych treści pornograficzne z udziałem nieletnich poniżej lat 15 - wyjaśniła Marcinkowska.
Dodała, że według biegłych, mężczyzna w chwili popełnienia zarzucanego mu czynu miał w znacznym stopniu ograniczoną zdolność jego rozpoznania i pokierowania swoim postępowaniem. Mimo to grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
W trakcie przesłuchania w charakterze podejrzanego mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. Dodał, że w zasadzie chodziło mu o sprowadzenie treści nudystycznych z udziałem młodzieży i przy tej okazji sprowadził te, o których mowa w zarzucie - powiedziała Marcinkowska.
Mężczyzna dotychczas nie był karany. Po przesłuchaniu i postawieniu zarzutu został zwolniony, przebywa na wolności, przed sądem będzie odpowiadał z wolnej stopy.