Służby na lotnisku w Londynie. 21 osób rannych. Trwa obława
Londyńskie pogotowie ratunkowe podało, że 21 osób zostało rannych, w tym pięć trafiło do szpitala, po tym jak w niedzielę rano na lotnisku Londyn Heathrow doszło do użycia prawdopodobnie gazu pieprzowego. Policja zatrzymała jednego mężczyznę. Trwa obława na trzy inne osoby.
Jak informuje rzecznik londyńskiej straży pożarnej, o 08:14 dostali wezwanie "aby pomóc kolegom służb ratunkowych podczas zdarzenia" w pobliżu terminalu nr 3 na lotnisku Heathrow.
Służby ratunkowe poinformowały, że udzieliły pomocy medycznej na wielopoziomowym parkingu na terminalu 3, łącznie 21 osobom, a pięć z nich wymagało opieki szpitalnej. Wcześniej policja podała, że obrażenia odniesione przez poszkodowanych najprawdopodobniej nie zagrażają ich życiu.
Tiktokerka zrobiła zakupy w Biedronce. Wszystko nagrała
Londyn. Napastnik zatrzymany
W opublikowanym przez policję metropolitarną oświadczeniu czytamy, że "grupa mężczyzn spryskała wiele osób środkiem, który najprawdopodobniej był gazem pieprzowym, a następnie odeszła z miejsca zdarzenia".
Uzbrojeni funkcjonariusze zatrzymali jednego mężczyznę. Obecnie trwa śledztwo w celu ustalenia tożsamości pozostałych sprawców.
- Zdarzenie dotyczyło grupy znanych sobie osób. Doszło do kłótni, która kłótnia eskalowała i doprowadziła do obrażeń wielu osób - mówił BBC Peter Stevens.
Policja podała, że zdarzenie to nie jest traktowane jako akt terroryzmu.
Tymczasowo zamknięto drogi na lotnisko Heathrow, a także zawieszono linie metra, w tym Elizabeth Line. Incydent nie miał wpływu na ruch lotniczy.