RegionalneKrakówRatownicy TOPR uratowali pijanego turystę. Miał 31 stopni C

Ratownicy TOPR uratowali pijanego turystę. Miał 31 stopni C

Ratownicy TOPR uratowali pijanego turystę. Miał 31 stopni C
Źródło zdjęć: © Newspix | MAciej Urbanowski
15.11.2016 11:11, aktualizacja: 18.11.2016 12:32

• Ratownicy TOPR uratowali 28-latka znalezionego na szlaku do Morskiego Oka
• Mężczyzna był nieprzytomny, temperatura jego ciała spadła do 31 stopni C
• Jak się okazało, mieszkaniec województwa śląskiego był pijany

Do zdarzenia doszło w piątek, ale Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe ujawniło sprawę dopiero dzisiaj. Według informacji podanych przez ratowników, po południu do TOPR zadzwonił turysta informując, że schodząc z Pięciu Stawów do Morskiego Oka natknął się na szlaku na leżącego "omdlałego" mężczyznę, który jest prawdopodobnie nietrzeźwy i wychłodzony.

Do mężczyzny został wysłany śmigłowiec z ratownikami na pokładzie. Na miejscu faktycznie znaleziono nieprzytomnego mężczyznę. Po udzieleniu pierwszej pomocy 28-latek został helikopterem przetransportowany do szpitala.

Po przeprowadzonych badaniach okazało się, że 28-letni mieszkaniec Milówki w województwie śląskim miał 2,77 promila alkoholu we krwi. Jego temperatura ciała wynosiła zaledwie 31 stopni C.

Tymczasem ratownicy TOPR rozpoczęli poszukiwania towarzyszy mężczyny, ponieważ otrzymali informację, że był widziany jak wychodzi z Pięciu Stawów w towarzystwie kilku osób osób. Poszukiwania nie przyniosły jednak rezultatu.

Wkrótce okazało się, że mężczyzna w rozmowie z policjantami po odzyskaniu przytomności potwierdził, że wędrował sam, a przy schronisku były przypadkowe nieznane mu osoby.

Życiu 28-latka nie zagraża już niebezpieczeństwo. Mężczyzna może mówić o sporym szczęściu, bo dzięki reakcji innego turysty, który powiadomił TOPR, nie doszło do śmiertelnego w skutkach wychłodzenia.

Oprac. Magdalena Wojnarowska

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (30)
Zobacz także