PZPN reaguje po tekście WP. Jest oficjalne stanowisko
Po publikacji artykułu Wirtualnej Polski pt. "Sąd nie rejestruje nowych władz PZPN. W walce o władzę ktoś sfałszował też podpisy", Polski Związek Piłki Nożnej wydał oficjalne stanowisko, w którym wyraża głębokie zaniepokojenie opisaną sytuacją.
Prezes PZPN Cezary Kulesza
"Szczególne wątpliwości związane są z nieprawidłowościami dotyczącymi pism, które kwestionowały legalność wyboru Pana Dariusza Mioduskiego na stanowisko Wiceprezesa Zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej ds. Zagranicznych" – czytamy w oświadczeniu federacji. PZPN podkreśla, że tego typu działania stanowią jawne naruszenie prawa i godzą w dobre imię organizacji.
Związek zaznacza, że w tej sprawie to właśnie PZPN jest podmiotem pokrzywdzonym, a wszelkie sugestie łączące federację z fałszowaniem dokumentów są – zdaniem władz – nieuprawnione. "Liczymy, że osoby odpowiedzialne zostaną pociągnięte do odpowiedzialności za swoje postępowanie" – dodano.
Władze związku poinformowały również, że niezwłocznie uzupełnią wskazane przez Krajowy Rejestr Sądowy braki formalne we wniosku o zmianę danych, tak aby mógł on zostać rozpatrzony w niekwestionowanej formie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dworczyk o nastrojach w Kijowie: Liczą, że coś pozytywnego się zdarzy
Tło sprawy
Jak ujawniła w piątek Wirtualna Polska, Krajowy Rejestr Sądowy zwrócił wniosek o rejestrację nowych władz PZPN, wskazując na nieprawidłowości w dokumentacji.
Wcześniej sąd poprosił o wyjaśnienia od związku w sprawie wątpliwości wyboru do zarządu PZPN prezesa Legii Warszawa Dariusza Mioduskiego. Posiada on 100 proc. akcji swojego klubu, co według części prawników może być sprzeczne z ustawą o sporcie.
Ale jak ujawniła Wirtualna Polska, listy wysłane w tej sprawie do sądu przez zatroskanych obywateli miały być podpisane sfałszowanymi podpisami lub przez nieistniejące osoby.
Szymon Jadczak
szymon.jadczak@grupawp.pl
