Trwa ładowanie...
Małopolska kuratorka oświaty Barbara Nowak
Małopolska kuratorka oświaty Barbara NowakŹródło: PAP, fot: Art Service
26-08-2022 14:14

Przelewy za wykłady dla prawicowych fundacji i mieszkanie od miasta. Pytamy Barbarę Nowak o jej majątek

Barbara Nowak, małopolska kuratorka oświaty, w maju odmówiła publikacji oświadczenia majątkowego. Miała do tego prawo. - Wszyscy by się nad nim doktoryzowali. A to byłby wstyd, bo nic nie mam - tłumaczy. Wirtualna Polska ustaliła jej majątek i źródła dochodu.

Każdy wojewódzki kurator oświaty jest zobowiązany do złożenia oświadczenia majątkowego, jednak nie ma obowiązku jego upubliczniania. Z tego prawa skorzystała Barbara Nowak. O udostępnienie jej oświadczeń wystąpił wiosną do wojewody małopolskiego Łukasza Kmity, który jest zwierzchnikiem kuratorki, portal MiastoPociech. Wojewoda skierował do Barbary Nowak prośbę o "rozważenie udostępnienia składanych oświadczeń majątkowych". Ta jednak zgody nie wyraziła.

"Sytuacja ta jest podyktowana m.in. faktem, że spotykam się z licznymi atakami na moją osobę, wynikającymi z mojej działalności. Ataki te nie ograniczały się do przestrzeni publicznej, ale wkraczały również istotnie w przestrzeń prywatną, przybierając postać nękania i stalkingu. W ich przedmiocie toczyły się postępowania karne, w których miałam status pokrzywdzonej. Ze względu na fakt, iż upublicznienie ww. dokumentów mogłoby zostać wykorzystane do ponowienia ataków na mnie (pomimo stwierdzenia popełnienia przestępstwa sprawca nie został dotąd ujęty), tj. stanowić zagrożenie dla mnie i osób najbliższych, na obecnym etapie nie mogę wyrazić żądanej zgody" - tłumaczyła w piśmie do wojewody.

Przelewy z fundacji za wykłady o LGBT i ojcach

Po tej odmowie posłowie Koalicji Obywatelskiej Krystyna Szumilas, Katarzyna Lubnauer, Marek Sowa i Aleksander Miszalski wnieśli do wojewody Kmity o odwołanie Nowak z funkcji kuratorki oświaty.

d3rum6b

- Uważamy, że Barbara Nowak jest wyjątkowo szkodliwym kuratorem - mówiła wówczas Katarzyna Lubnauer podczas briefingu prasowego przed Urzędem Wojewódzkim w Krakowie. - Nie wiadomo, dlaczego kurator uważa, że jej oświadczenia powinny być tajne. To jest skandaliczne zachowanie, dlatego poprosimy wojewodę, by skorzystał ze swoich uprawnień i odtajnił oraz opublikował oświadczenia majątkowe Barbary Nowak. Opinia publiczna powinna wiedzieć, jakie są jej źródła dochodów, bo być może jest finansowana przez szereg różnego rodzaju organizacji, a to powinna być jak najbardziej sprawa jawna - mówił z kolei poseł Marek Sowa.

- Nie zarabiam poza kuratorium. Nie jestem w żadnych radach nadzorczych, nikt mi czegoś takiego nawet nie proponuje – zarzeka się w rozmowie z WP Barbara Nowak. Dodaje jednak: - Bardzo rzadko, 2-3 razy w roku, mam wystąpienia na konferencjach, gdy dostaję kilkaset złotych. To wszystko. Patrząc jak ludzie zarabiają, jestem osobą nieporadną. Chwalić się tym nie ma sensu.

Barbara Nowak potwierdziła, że otrzymała wynagrodzenie za wystąpienia na wydarzeniach organizowanych w ubiegłym roku przez Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny oraz Fundację Strażnik Pamięci.

Paweł Ozdoba, prezes Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny, pytany, na której konferencji organizowanej przez jego fundację wystąpiła Barbara Nowak, wskazuje na tę z października 2021 roku, pt. "Tato – bądź, prowadź, chroń!". Prowadził ją Krzysztof Ziemiec z TVP.

Nowak wystąpiła w panelu z dr. Andrzejem Mazanem i wygłosiła półgodzinny wykład pt. "Wpływ ojca na funkcjonowanie dziecka w szkole".

Barbara NowakLeszek Szyma�skiedukacji, lekcja, minister mein, nauki, nowy, polityk polityka, portret, przedmiot, zaj�cia
Warszawa, 14.06.2022 r. Małopolska kuratorka oświaty Barbara Nowak na konferencji dla nauczycieli dot. przedmiotu Historia i TeraźniejszośćŹródło: PAP, fot: Leszek Szyma�ski

"Dzisiaj, jak patrzymy na rodzinę, to widzimy, że tata ma inną rolę. To nie ma dwóch zdań. Jest pewien kanon, wzór. Ojciec musi być w rodzinie, musi być przy dziecku. Ma być przy dziecku, żeby pokazać mu niebezpieczeństwa. Bardzo często nie podejmuje się tego zadania, a ono jest proste. Z czym dzieci mają bardzo szybko do czynienia? Z gadżetami cyfrowymi - dostają smartfon, tablet, komórkę i mamy święty spokój. Dlaczego tata nie siada z dzieckiem przy tym smartfonie czy tablecie? To jest jego zadanie. ‘To możesz oglądać, a tego nie możesz. Masz pół godziny, a nie cały dzień’" - mówiła Barbara Nowak, za co dostała brawa od publiczności.

d3rum6b

Małopolska kuratorka ubolewała nad tym, że - jej zdaniem - przestano nagrywać filmy familijne.

"Dzieci słyszą jeden komunikat z zewnątrz: rób co chcesz, ty jesteś najważniejszy, tobie ma być dobrze, ty masz być szczęśliwy, a szczęśliwy będziesz, jak będziesz eksperymentował. Eksperyment fizyczny, seksualny, bo to jest najważniejsze. Dzieci są pogubione, one to słyszą, oglądają takie filmy. Czy państwo widzieliście ostatnio jakiekolwiek filmy familijne? Bo ja nie" - stwierdziła Nowak i podzieliła się swoimi wspomnieniami.

"Pamiętam kilka lat temu Boże Narodzenie, kiedy oglądałam takie filmy w telewizji. To były filmy, które przy Bożym Narodzeniu mówiły o wspaniałej parze homoseksualistów wychowujących dzieci. To były dwie panie lesbijki. I pamiętam nawet taki tekst, jak jedna mówi do syna, którego wychowują: ’Jakbyś był gejem, to byś był dużo wrażliwszy, a przez to, że jesteś homoseksualistą, to trudno się z tobą dogadać’. We wszystkich programach telewizyjnych idzie taki przekaz" - opowiadała kuratorka, nie podając jednak tytułu tego filmu. Cytując fragment, prawdopodobnie się przejęzyczyła i chciała powiedzieć o heteroseksualnym chłopcu.

Kontynuowała: - Jeśli już nie można kręcić takich nowych, to czemu nie pokazywać filmów, na których my się wychowaliśmy? Chociażby kowbojskich. Silny mężczyzna... Dla mnie to był przykład, ja tak wyrosłam. Ja byłam pewna, że mężczyzna mnie obroni, że mężczyzna to dżentelmen.

Ile na tym wykładzie zarobiła Barbara Nowak? Paweł Ozdoba nie odpowiedział na to pytanie.

Z kolei prezesem Fundacji Strażnik Pamięci jest Paweł Lisicki, redaktor naczelny tygodnika "Do Rzeczy". Fundacja i redakcja mają siedziby w tym samym miejscu, przy al. Jerozolimskich w Warszawie. Fundacja 27 października 2021 roku zorganizowała konferencję "Ideologia LGBT – ochrona prawna rodziny".

W relacji tygodnika "Do Rzeczy" czytamy, że na tym spotkaniu kuratorka Barbara Nowak "tłumaczyła, dlaczego aktywistom LGBT tak bardzo zależy na wprowadzeniu tzw. edukacji seksualnej".

– Rewolucja musi rozpocząć się od najmłodszych. Dziecko musi być deprawowane w przedszkolu, w szkole i na uczelni […]. Każde dziecko ma dostęp do Internetu, który sam je kieruje do odpowiednich tematów. Jest ono narażone na powszechną demoralizację – wskazywała.

d3rum6b

To nie pierwszy raz, kiedy wypowiada się o osobach LGBT.

Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak i małopolska kuratorka oświaty Barbara Nowak podczas defilady klas mundurowych w Krakowie
Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak i małopolska kuratorka oświaty Barbara Nowak podczas defilady klas mundurowych w KrakowieŹródło: PAP, fot: Art Service 2

Kim jest Barbara Nowak?

Barbara Nowak jest małopolską kuratorką oświaty od 2016 roku. Wcześniej była dyrektorką szkoły podstawowej i krakowską radną z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.

Swoimi wypowiedziami wielokrotnie wzbudzała kontrowersje. W lutym 2022 roku po spotkaniu z antyszczepionkowcami i wypowiedziach dotyczących pandemii, posłowie opozycji domagali się od ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka dymisji Nowak. Bezskutecznie. Zachowała stanowisko również w 2019 roku, gdy wywołała burzę stwierdzeniem, że LGBT to propagowanie pedofilii.

Gdy Wirtualna Polska opisała koszmar podopiecznych w Domu Pomocy Społecznej w Jordanowie, Nowak na Twitterze wskazywała, że "zbyt łatwo feruje się wyroki".

Ostatnio Barbara Nowak wzięła w obronę podręcznik do przedmiotu historia i teraźniejszość oraz jego autora prof. Wojciecha Roszkowskiego. "Gratuluję prof. W. Roszkowskiemu. Popularność jego podręcznika bije rekordy. Spowodował, że politycy i obywatele dyskutują o historii najnowszej. Wszyscy oczywiście podręcznik przeczytali i chętnie dzielą się swoimi opiniami. Wyjątkowo świadomy swojej historii naród." - napisała. Przy tej okazji zaatakowała też Donalda Tuska: "Przybyły ostatnio do Polski człowiek głoszący, że 'Polska to nienormalność' i 'Piękniejsza od Polski jest ucieczka od Polski', cenzuruje podręcznik zasłużonego w walce o Polskę wyśmienitego historyka. Zlecenie i interes mocodawcy niemieckiego na pierwszym miejscu 'eksperta'.

Co posiada Barbara Nowak?

W rozmowie z Wirtualną Polską kurator Nowak nie argumentuje już braku ujawnienia oświadczenia majątkowego żadnym strachem przed "atakami".

- Moje oświadczenie nie zostało w tym momencie ujawnione tylko dlatego, że wszyscy by się nad nim doktoryzowali. A to byłby wstyd, bo nic nie mam – stwierdza.

d3rum6b

Oświadczenia majątkowe zobowiązany jest składać jej mąż, dyrektor XII Liceum Ogólnokształcącego im. Cypriana Norwida w Krakowie. Ostatnie, za 2021 rok, niedawno opublikował Urząd Miasta Krakowa. W dwóch pozycjach Ryszard Nowak wskazuje na współwłasność ze swoją żoną, Barbarą.

Dzięki temu wiadomo, że państwo Nowakowie posiadają dom o powierzchni 60 metrów kwadratowych. Ryszard Nowak określił jego wartość na... 20 tysięcy złotych. Skąd taka niska kwota? - Bo to bardzo stary i zaniedbany dom, z którym nic nie robimy. Mnie ten dom nie zajmuje głowy - wyjaśnia Barbara Nowak. Ryszard i Barbara Nowakowie, według oświadczenia dyrektora liceum, posiadają razem także nieuprawianą 75-arową działkę, którą wyceniają na 40 tys. zł.

- Czy obie nieruchomości wpisała pani do swojego oświadczenia? - pytam Barbarę Nowak.

- Nie, bo dom i działka są wyłączą własności mojego męża. Obie nieruchomości otrzymał w spadku. Mój mąż, tak jak i ja, traktuje wszelkie dobra, jakie posiadamy - głównie książki - jako majątek wspólny, stąd ta jego uwaga o wspólnocie majątkowej. My wszystko mamy we wspólnocie majątkowej, nie mamy rozdzielności majątkowej. Niczego nie ukrywam, wystarczy spojrzeć na oświadczenie mojego męża. Gratuluję, że pan na to wpadł - odpowiedziała kurator Barbara Nowak.

Z oświadczenia Ryszarda Nowaka nie dowiemy się o tym, czy i ile pieniędzy zgromadziła jego żona. On sam zadeklarował, że na 31 grudnia 2021 roku posiadał dokładnie 4702,37 zł. Barbara Nowak, pytana o swoje oszczędności, stwierdza, że wraz z mężem miała na koniec roku kilkanaście tysięcy złotych.

A ile zarabia Barbara Nowak? Na pensję kuratorki składa się płaca zasadnicza oraz dodatki: za wysługę lat, funkcyjny oraz specjalny. W 2018 roku "Dziennik Polski" ujawnił, że Barbara Nowak otrzymuje wynagrodzenie na poziomie 11 tys. zł. Przysługuje jej również trzynasta pensja. Kurator była też wielokrotnie nagradzana przez wojewodę małopolskiego. W 2016 roku dostała 13,4 tys. zł, w 2017 otrzymała trzy nagrody na łączną kwotę 15 tys. zł, w 2019 roku – 11 tys. zł, w 2020 roku – 7 tys. zł.

d3rum6b

Pytana, czy od 2018 roku jej pensja wzrosła, odpowiedziała: - Oczywiście mi pan nie uwierzy, jeśli powiem, że nie pamiętam. Chyba niewiele się zmieniło. Nie przypominam sobie jakichś podwyżek. Kiedy wszyscy samorządowcy dostawali podwyżki, mnie to nie dotyczyło, dlatego zmian w uposażeniu od lat nie obserwuję. Pieniądze nie są rzeczą najważniejszą. Może chciałabym je mieć, żeby dać swoim dzieciom, ale jakoś nie wychodzi. Mój tato, znając moją przypadłość, zawsze się na mnie gniewał. Mówił, że niczego w życiu nie osiągnę, bo nie potrafię liczyć pieniędzy ani o nie zadbać.

Nowak nie ma własnych nieruchomości. W 2020 roku w rozmowie z "Dziennikiem Polskim" przyznała, że na zakup własnego "M" jej nie stać. - Zaciągnięcie kredytu w moim wieku byłoby nieodpowiedzialne. Nie byłabym w stanie spłacić rat z emerytury. W razie mojej śmierci dług musiałyby spłacać córki. Nie zdecyduję się na takie ryzyko - mówiła.

Kurator Nowak ze swoim mężem mieszkała wówczas w szkole. Chodzi o lokal w XII Liceum Ogólnokształcącym na os. Kolorowym w Krakowie, którym kieruje Ryszard Nowak. Małżeństwo wprowadziło się do niego w 1992 roku. W 2017 roku Ryszard Nowak zwrócił się do prezydenta miasta o lokal zamienny z zasobów gminnych. Argumentował to "chęcią powiększenia powierzchni użytkowej szkoły, kosztem mieszkania służbowego". Krakowskie media informowały, że miasto zaproponowało dyrektorowi szkoły trzy mieszkania. Wszystkie małżeństwo odrzuciło - jednego nawet nie obejrzeli, a dwa miały za niski standard.

Po dwukrotnej odmowie przyjęcia lokalu od miasta mieszkaniec powinien być wykreślony z listy oczekujących na mieszkanie komunalne. Nowakom zaproponowano jednak kolejną nieruchomość. Tę zaakceptowali.

Paweł Figurski, dziennikarz Wirtualnej Polski.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.

Podziel się opinią

Więcej tematów