Prognoza pogody na dziś -17 maja. IMGW ostrzega przed ulewnym deszczem i podtopieniami
Do Polski znad południowej Europy napłynął bardzo wilgotny niż, który kształtuje pogodę w kraju, przynosząc intensywne opady deszczu i burze. Najsilniejsze opady prognozowane są dla Podkarpacia. Może spaść tam nawet ok. 100 l wody na metr kwadratowy. W czwartek 17 maja padać będzie jednak prawie w całej Polsce.
Z najnowszej prognozy pogody wynika, że w ciągu dnia pogodnie, w miarę słonecznie i bez opadów będzie tylko w północno zachodniej Polsce (głównie w woj. zachodniopomorskim).
Na pozostałym obszarze kraju, czyli prawie w całej Polsce, musimy liczyć się ze zmienną aurą - chmury przeplatać będą się ze słońcem i od czasu do czasu popada przelotny deszcz, który w pasie zachodniej Polski oraz w centrum może być dość intensywny.
Ventusky.com Dodatkowo, jak wynika z prognozy pogody na 17 maja, na obszarze Polski występować będą lokalne burze, które na pograniczu Mazowsza i woj. świętokrzyskiego oraz w woj. lubuskim mogą być gwałtowne, z porywistym wiatrem przekraczającym nawet 70 km/h.
Słupek rtęci na termometrach wskaże w ciągu dnia maksymalnie od 13 - 16 st. C. na południu i południowym wschodzie do 22 - 23 st. C na północnym zachodzie.
Ostrzeżenie IMGW przed deszczem i burzami z gradem
Instytut Meteorologi i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I i II stopnia dla 10 województw. Alert I stopnia obowiązywać będzie w woj. mazowieckim, wielkopolskim, dolnośląskim, łódzkim, opolskim, śląskim i lubelskim. Alert II stopnia ogłoszono dla województw: świętokrzyskiego, małopolskiego i podkarpackiego.
Mieszkańców Małopolski i Podkarpacia synoptycy ostrzegają nie tylko przed silnymi opadami deszczu, ale także burzami i gradem.
Najwięcej deszczu spaść ma na Podkarpaciu - od 50 do 70 litrów na metr kwadratowy. Lokalnie suma opadów może sięgnąć nawet 100 litrów na metr kwadratowy.
Na Śląsku suma opadów może wynieść lokalnie 80 l/m kw., a w woj. świętokrzyskim - 90 l/m kw.
Ostrzeżenia IMGW przed lokalnymi podtopieniami
Obfite, intensywne opady deszczu, zwłaszcza w regionach górskich, mogą wiązać się z lokalnymi podtopieniami i tzw. błyskawicznymi powodziami.
IMGW wydało ostrzeżenia hydrologiczne dla siedmiu województw. Dla województwa dolnośląskiego i opolskiego obowiązuje ostrzeżenie I stopnia. Alert ogłoszono w zlewniach Nysy Kłodzkiej, Oławy, Ślęzy i Bystrzycy oraz na dopływach środkowej Odry, gdzie poziom wody może osiągnąć lokalnie stany ostrzegawcze.
Ostrzeżenie II stopnia obowiązuje dla woj. śląskiego, małopolskiego, świętokrzyskiego i podkarpackiego.
Na Śląsku alert obejmuje zlewnię górnej Odry, gdzie lokalnie mogą zostać przekroczone stany ostrzegawcze. Na samej Odrze prognozuje się wzrost poziomu wody o 100 cm. Bardzo niebezpiecznie będzie też w zlewniach Małej Wisły, Przemszy, Brynicy oraz Soły. Poziom wody może tam punktowo przekroczyć stany alarmowe, czyli może dojść do lokalnych podtopień lub tzw. błyskawicznych powodzi.
W woj. świętokrzyskim alert obowiązuje w zlewniach Nidy, Czarnej Staszowskiej, Koprzywianki oraz Kamiennej, gdzie także punktowo mogą zostać przekroczone stany alarmowe.
W Małopolsce ostrzeżenie II stopnia wydano dla zlewni Skawy, Raby, Dunajca, Ropy oraz mniejszych bezpośrednich dopływów Wisły. Poziom wód może przekroczyć stany ostrzegawcze.
Na Podkarpaciu alert obowiązuje w zlewniach Wisłoki, Sanu, Wisłoka oraz na mniejszych bezpośrednich dopływach Wisły. Tutaj również punktowo mogą zostać przekroczone stany alarmowe, przyrost poziomu wody może nastąpić błyskawicznie.
Źródło: cumulus.pl, imgw.pl