Prezydent Czech: NATO musi reagować na prowokacje Rosji
Prezydent Czech podkreślił konieczność zdecydowanej reakcji na naruszanie przestrzeni powietrznej przez Rosję. - Musimy odpowiednio zareagować, w tym ewentualnie zestrzelić rosyjskie maszyny - stwierdził po incydentach w Polsce i Estonii.
- Naruszenia przestrzeni powietrznej: Prezydent Czech, Petr Pavel, zwrócił uwagę na wzrost napięcia w Europie spowodowany naruszaniem przestrzeni powietrznej państw NATO przez Rosję.
- Reakcja NATO: Pavel podkreślił, że NATO musi reagować na takie działania, nie cofając się nawet przed decyzją zestrzelenia rosyjskich samolotów.
- Wsparcie dla NATO: Premier Czech, Petr Fiala, zaznaczył, że przyszłość kraju jest związana z Sojuszem Północnoatlantyckim, co potwierdza sytuacja na wschodzie Europy.
Jakie działania podejmie NATO?
Podczas "Dni NATO" w Ostrawie prezydent Czech, Petr Pavel, wyraził zaniepokojenie naruszaniem przestrzeni powietrznej przez Rosję. Podkreślił, że takie działania zwiększają napięcie w Europie i wymagają zdecydowanej reakcji ze strony NATO. - Musimy odpowiednio zareagować, w tym ewentualnie zestrzelić rosyjskie maszyny - stwierdził Pavel. Jego zdaniem brak reakcji może prowadzić do eskalacji konfliktu.
W ostatnich godzinach podobną ocenę przedstawiła szefowa MON Litwy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rowerzysta z nielegalnym rowerem w Gdańsku
Czy Czechy zwiększą wydatki na zbrojenia?
Premier Czech, Petr Fiala, podczas tego samego wydarzenia w Ostrawie podkreślił znaczenie Sojuszu Północnoatlantyckiego dla przyszłości kraju. Zaznaczył, że obecna sytuacja na wschodzie Europy, w tym działania Rosji, wymaga zwiększenia wydatków na zbrojenia.
W przyszłym roku mają one wynieść 2,35 proc. PKB. Fiala wskazał, że działania Moskwy, takie jak wysyłanie dronów i samolotów bojowych, nie są teoretycznym zagrożeniem, ale realnym problemem.
"Dni NATO" w Ostrawie to największa impreza poświęcona bezpieczeństwu w Europie, gdzie prezentowane są techniki związane z lotnictwem oraz jednostki sił lądowych. W wydarzeniu uczestniczą armie 16 państw NATO, a gościem honorowym są Włochy. W tym roku, po tragicznym wypadku w Radomiu, nie uczestniczą formacje pokazowe z Polski.
Przeczytaj również: Nawrocki i Sikorski w Nowym Jorku. Kontrowersje wokół podróży