Prezydent Andrzej Duda zażądał dymisji Antoniego Macierewicza. "Wyraził się jasno"

To już nie są przepychanki i ostre wymiany zdań. Prezydent Duda chce głowy szefa MON - donosi "Fakt".

Prezydent podczas spotkania z premier zakomunikował, że oczekuje dymisji ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza.

Spór, który od miesięcy podnosi temperaturę polityczną w Polsce

Ostatnio na Westerplatte Apel Pamięci zamiast harcerza odczytał żołnierz. ZHP zwrócił się o pomoc do prezydenta Andrzeja Dudy i doczekał się. - Kancelaria Prezydenta poprosiła MON o wyjaśnienia ws. obchodów - powiedział rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński.

Z kolei szef MON prowadzi postępowania sprawdzającego wobec gen. Jarosława Kraszewskiego, dyrektora Departamentu Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. W odpowiedzi Andrzej Duda zapowiedział, że nie mianuje nowych generałów.

Burza wokół fundacji NCSS. MON odcina się od "rosyjskiego łącznika"

Głośno było też o podejrzanych kontaktach Antoniego Macierewicza z Jackiem Kotasem, szefem Narodowego Centrum Studiów Strategicznych.

Tarcia między prezydentem a szefem resortu obrony widać również w sprawie reformy wojska. Biuro Bezpieczeństwa Narodowego w komunikacie domaga się jak najszybszego zakończenia prac nad założeniami zmian w dowództwie wojska z uwzględnieniem uwag prezydenta.

A to wszystko pod osłoną decyzji prezydenta ws. ustaw o sądownictwie.Andrzej Duda zastosował podwójne weto i zapowiedział pomoc w przygotowaniu nowych przepisów.

Prezydent wyraził się jasno

Teraz poznajemy szczegóły spotkania premier z prezydentem. Doszło do niego przed 15 sierpnia. Czyli jeszcze przed ogłoszeniem decyzji prezydenta o odwołaniu nominacji generalskich.

"Prezydent jasno zakomunikował premier, że oczekiwałby dymisji Macierewicza" - zdradza "Faktowi" polityk z bliskiego otoczenia prezydenta. Dodał, że "nie może tego formalnie zażądać, ale wyraził się jasno".

- Macierewicz jest człowiekiem, z którym nie da się rozmawiać i to jest podstawowy problem. Nic im w tym MON nie wychodzi - wyjaśnił.

Polityk zdradził, że reakcja premier Beaty Szydło na żądanie dymisji Macierewicza była "raczej chłodna".

Polacy najbardziej ufają prezydentowi

Prezydent Andrzej Duda cieszy się największym (71 proc.) zaufaniem społecznym- wynika z sondażu CBOS. Na kolejnych miejscach są: premier Beata Szydło (56 proc.) i Paweł Kukiz (51 proc.).

Liderami rankingu nieufności są szef MON Antoni Macierewicz (55 proc.) i szef PO Grzegorz Schetyna (51 proc.) - wynik lidera Platformy Obywatelskiej jest zaskoczeniem, bo generalnie prezes PiS był na drugim miejscu.