Ponad pół tysiąca zatrzymanych. Policja podsumowała 11 listopada
Prawie 13 tysięcy interwencji odnotowali w całym kraju policjanci 11 listopada. Z udostępnionych przez komendę główną danych wynika, że w ciągu doby zatrzymano ponad 500 sprawców przestępstw i ponad 200 poszukiwanych.
Komenda Główna Policji opublikowała statystykę za 11 listopada. W Dniu Niepodległości policjanci z całego kraju przeprowadzili 12934 interwencje, w wyniku których zatrzymali 578 sprawców przestępstw i 274 osoby poszukiwane przez wymiar sprawiedliwości.
Na polskich drogach doszło do 28 wypadków, w których zginęły 2 osoby, a 50 zostało rannych. Policjanci ujawnili i wyeliminowali z ruchu też 319 nietrzeźwych kierujących.
Zatrzymania w Warszawie
Główne obchody Święta Niepodległości miały miejsce w stolicy. Ulicami Warszawy przeszedł Marsz Niepodległości, w którym udział wzięli prezydent Karol Nawrocki oraz politycy Konfederacji i PiS, w tym m.in. Jarosław Kaczyński. Z danych komendy stołecznej wynika, że policjanci zatrzymali 40 osób, a przy 91 osobach znaleziono ponad 820 różnego rodzaju środków pirotechnicznych.
Dworczyk szedł w marszu. "Odmawiali koronkę"
Jak przekazał rzecznik prasowy KSP, wśród zatrzymanych 11 listopada w Warszawie były m.in. osoby poszukiwane listami gończymi i zamieszane w różnego rodzaju przestępstwa oraz ci, przy których znaleziono narkotyki.
Chociaż zdarzało się słyszeć na marszu nieprzyzwoite, a wręcz skandaliczne hasła, w ocenie policji było spokojnie. W stolicy nie odnotowano większych incydentów poza akcją przed amerykańskim konsulatem, gdzie środowiska lewicowe zorganizowały pikietę. Jak przekazał dyrektor Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa, jeden z uczestników rzucił racę bądź inny środek pirotechniczny w stronę konsulatu USA. Nie doszło do żadnych zniszczeń, ale policja prowadzi w tej sprawie czynności i ustala tożsamość sprawcy.
Źródło: Policja/WP Wiadomości