Politycy PiS mówią o rozkazie prezesa. "Jeżdżę jak głupi"
Ostatnia prosta przed wyborami. W PiS to bardzo gorący okres. Z relacji polityków tej partii wynika, że dostali od prezesa Jarosława Kaczyńskiego nakaz działalności w terenie. - Jeżdżę jak głupi - mówi jeden z nich.
Z informacji "Faktu" wynika, że wszyscy parlamentarzyści PiS zostali wysłani w teren po to, by aktywnością w ostatnich dniach kampanii pomóc wynikowi PiS. Nie wiadomo, czy powodem są słabe wewnętrzne sondaże partii, czy dążenie do jeszcze większego sukcesu.
- No, jeżdżę jak głupi, ale żebym coś poprawił, to ja nie wiem. To nie najlepszy pomysł, że niby posłowie mają robić kampanię samorządową - mówi dziennikowi jeden z posłów.
Inny mówi, że usłyszał w partii o nakazie jeżdżenia, bo "jak ktoś zobaczy któregoś z nas w stolicy, to koniec będzie". Zostać mogą ponoć tylko ci, którzy mają w tym tygodniu posiedzenia komisji lub pracują w rządzie. Reszta ma ruszać w drogę.
Duża przewaga w najnowszym sondażu
Z najnowszego sondażu CBOS wynika, że Kaczyński nie ma co się obawiać o wynik wyborów. Na najwięcej mandatów w sejmikach województw może liczyć PiS, dla którego poparcie wynosi 29 proc. Druga w klasyfikacji Koalicja Obywatelska może liczyć na 16 proc. głosów.
Poparcie dla PiS-u jest o 5 pkt. proc. mniejsze niż we wrześniu. Dla Koalicji Obywatelskiej z kolei - o 1 pkt proc. większe niż w poprzednim badaniu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl