Pogoda. To już koniec lata. Będzie mokro i chłodno
Niedziela będzie deszczowa i chłodna. Jedynie na północy kraju możemy jeszcze liczyć na słoneczną i ciepłą aurę. Ulewne deszcze z pewnością ucieszą miłośników zbierania grzybów.
W niedzielę obszar Polski wciąż pozostanie pod wyraźnym wpływem rozległej strefy obniżonego ciśnienia, która obejmuje Europę centralną, południową i częściowo wschodnią. W obszarze wspomnianej zatoki wędrują aktywne ośrodki niżowe przynoszące intensywne opady deszczu.
Jeden z tych układów przemieszczał się w sobotę przez obszar naszego kraju, przynosząc opady deszczu na południu, zachodzie oraz wschodzie Polski. Niż odsunął się już w kierunku Niemiec, jednak w niedzielę od strony Ukrainy wkroczył następny ośrodek z ciśnieniem spadającym do 994 hPa, który przynosi kolejne opady deszczu o charakterze ciągłym.
Pogoda. Deszcz i spadek temperatury
Deszczowe chmury opanowały południe, centrum, częściowo wschód i zachód kraju. Do końca niedzieli w wymienionych regionach sumy opadów mogą osiągnąć 20-40 litrów na metr kwadratowy. Obecność chmur i chłodniejszej masy powietrza przynosi także wyraźny spadek temperatur.
Średnio kształtują się one na poziomie 9-13 st. C, jednak są regiony, gdzie pogoda jest znacznie stabilniejsza, a temperatury wciąż przyjemne. Mowa o województwach północnych, ze szczególnym naciskiem na pas od województwa pomorskiego po woj. warmińsko-mazurskie. Popołudniowe temperatury kształtują się tutaj w przedziale 20-25 st. C, czyli nawet o 15 st. C więcej niż w województwie świętokrzyskim w tym samym czasie.
Pogoda. Idzie ochłodzenie
Ochłodzenie w skali całego kraju finalnie zrealizuje się w poniedziałek. Średnia temperatura spadnie do 15 st. C. Ze względu na utrzymywanie się układów niskiego ciśnienia nad Europą w trakcie nadchodzących dni, możemy spodziewać się kolejnych opadów deszczu i zwiększonego zachmurzenia.
Aktualne prognozy wskazują, że najwięcej deszczu do końca bieżącego miesiąca spadnie w regionach południowo-wschodnich, obejmujących zwłaszcza Lubelszczyznę i Podkarpacie. Licząc od niedzieli do przyszłej środy, całkowita suma opadów może osiągnąć nawet 90 litrów na metr kwadratowy.
Pogoda. Możliwe ocieplenie
Na horyzoncie widać jednak kolejne szansy na powrót wyższych temperatur. Ocieplenie może zawitać nad obszary naszego kraju już w trakcie następnego weekendu - w wyniku rozwoju sytuacji synoptycznej, sprzyjającej napływowi mas powietrza z południa Europy. Aktualne prognozy wskazują na temperatury w zakresie 20-25 st. C. Perspektywa ta jest jednak odległa, a więc nie mamy pewności, czy do końca się sprawdzi.