Tomek wyszedł na rozpoczęcie roku. Do tej pory nie wrócił. Rodzina błaga o pomoc
Tomek Dudkiewicz ostatni raz widziany był 3 września w Zielonej Górze. Wtedy wybierał się na rozpoczęcie roku szkolnego. Potem ślad po nim zaginął. "Tomku odezwij się, wróć do domu" - apeluje zrozpaczona rodzina.
19-letni Tomek Dudkiewicz wyszedł z domu przy ulicy Sienkiewicza w Zielonej Górze 3 września. Miał iść na rozpoczęcie roku szkolnego. Od tego czasu nie ma z nim kontaktu.
Jego mama apeluje na Facebooku o pomoc w poszukiwaniach.
"Wzrost ok.185cm widoczny na 4 zdjęciach.Włosy dłuższe niż na zdjęciach sięgają do ramion, mogą być spięte w kitkę.
W dniu zaginięcia ubrany był tak jak na pierwszym zdjęciu ale na wierzchu miał ciemnoszarą koszule z długim rękawem oraz charakterystyczne czerwone buty z białą podeszwą. Mógł zmienić wygląd
Jeśli widziałeś naszego syna prosimy o informację 534046273 lub 791926975" - pisze Iwona Dudkiewicz.
"Wróć do domu. Kochamy Cię" - pisze matka.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Rodzice zwracają się też bezpośrednio do syna. "Co porabiasz, Tomuś? Gdzie jesteś? Czekamy na najmniejszy znak, że nic ci nie jest" - czytamy w poście ojca nastolatka.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także: Tragedia w Szaflarach. Zobacz jak wyglądał eksperyment procesowy