Pieskow zwrócił się do żołnierzy Kima. "Nigdy nie zapomnimy"

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow podziękował żołnierzom z Korei Północnej, którzy pomagają rozminowywać obwód kurski. - Jest to niebezpieczne i trudne, ale nasi koreańscy przyjaciele naprawdę nam pomagają i bardzo to doceniamy - oświadczył.

Temporary
KAZAN, RUSSIA - OCTOBER 24: Kremlin spokesman Dmitry Peskov moderates the press conference held by President of Russia Vladimir Putin (not seen) as part of the 16th BRICS Summit in Kazan, Russia on October 24, 2024. Sefa Karacan / Anadolu/ABACAPRESS.COM
AA/ABACAPieskow zwrócił się do żołnierzy Kima. "Nigdy nie zapomnimy"
Źródło zdjęć: © East News | AA/ABACA
Maciej Zubel
oprac.  Maciej Zubel

Najważniejsze informacje:

  • Kreml podziękował żołnierzom z Korei Północnej za rozminowywanie terenów w obwodzie kurskim.
  • Według południowokoreańskiego wywiadu do rosyjskiej armii trafiło ponad 10 tys. żołnierzy Kim Dzong Una; wielu z nich zginęło.

Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.

Według rosyjskiego MON żołnierze z Korei Północnej wykonują te same zadania co rosyjscy specjaliści i działają na obszarach o wyjątkowo dużym zagęszczeniu min.

Reuters, powołując się na rosyjskie źródła, relacjonuje, że koreańscy saperzy zostali wysłani do Rosji w ubiegłym roku. Rosyjskie MON opublikowało pochwały pod adresem północnokoreańskich saperów. - To świetni chłopcy, szybko się uczą, uważnie słuchają i robią notatki - miał powiedzieć jeden z dowódców w armii Putina.

Zobacz też: Nawrocki blokuje awanse 46 sędziów. "Tkwimy w bagnie"

"Bezinteresowna pomoc". Pieskow dziękuje żołnierzom Kima

Rzecznik Kremla, w odniesieniu do pracy północnokoreańskich saperów powiedział, że Rosja jest im wdzięczna za "bezinteresowną, heroiczną pomoc". Nie wspomniał jednak, że Koreańczycy z Północy znaleźli się w Rosji nie z własnej woli, a  z rozkazu dyktatora, który rządzi ich krajem.

- Nigdy nie zapomnimy tej pomocy. Prace te są kontynuowane. Jest to niebezpieczne i trudne, ale nasi koreańscy przyjaciele naprawdę nam pomagają i bardzo to doceniamy - powiedział Dmitrij Pieskow, cytowany przez agencję TASS.

Źródło: Onet/Reuters/TASS

Wybrane dla Ciebie
Norweska telewizja przeprasza za relację o Marszu Niepodległości
Norweska telewizja przeprasza za relację o Marszu Niepodległości
Reklamy dla dzieci pod lupą. UOKiK prześwietla infulencerów
Reklamy dla dzieci pod lupą. UOKiK prześwietla infulencerów
"Dlatego odmówiłem". Nawrocki o decyzji ws. 46 sędziów
"Dlatego odmówiłem". Nawrocki o decyzji ws. 46 sędziów
Chiny chwalą się "armią robotów". "Masowa produkcja"
Chiny chwalą się "armią robotów". "Masowa produkcja"
Nawrocki chce się spotkać z rządem, Brzęczek triumfuje. [SKRÓT DNIA]
Nawrocki chce się spotkać z rządem, Brzęczek triumfuje. [SKRÓT DNIA]
Infrastruktura Putina "krwawi". Neptuny trafiły w cel
Infrastruktura Putina "krwawi". Neptuny trafiły w cel
Matysiak pozytywnie ocenia Nawrockiego. Skrytykowała Donalda Tuska
Matysiak pozytywnie ocenia Nawrockiego. Skrytykowała Donalda Tuska
Afera w ukraińskiej straży granicznej. Do Polski mogło trafić 120 osób
Afera w ukraińskiej straży granicznej. Do Polski mogło trafić 120 osób
Kaczyński nie uderzył Komosy? Sąd: nie było doniosłości policzkowania
Kaczyński nie uderzył Komosy? Sąd: nie było doniosłości policzkowania
"Wetomat". Nawrocki odpowiada
"Wetomat". Nawrocki odpowiada
Trump atakuje Clintona. Sugeruje jego powiązania z Epsteinem
Trump atakuje Clintona. Sugeruje jego powiązania z Epsteinem
Rewolucja na granicy z Bialorusią. Klamka zapadła
Rewolucja na granicy z Bialorusią. Klamka zapadła
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości