Papież Franciszek o homoseksualistach. "Musimy być sobie braćmi"
Papież Franciszek wprowadził błogosławieństwo dla par tej samej płci poza rytuałem, podkreślając, że nie oznacza to akceptacji ich związku. Deklarował też brak potępienia dla księży gejów.
Co musisz wiedzieć?
- Papież Franciszek wprowadził możliwość błogosławienia par tej samej płci poza rytuałem liturgicznym, co nie oznacza akceptacji ich związku.
- Deklaracja "Fiducia supplicans" wyjaśnia, że błogosławieństwo dotyczy osób, a nie związków, i ma na celu pomoc w odkrywaniu woli Bożej.
- Holenderscy i portugalscy biskupi poparli błogosławieństwa dla osób homoseksualnych, podkreślając gościnność Kościoła.
Papież Franciszek o osobach homoseksualnych
W latach swojego pontyfikatu papież Franciszek wielokrotnie wypowiadał się na temat osób homoseksualnych oraz ich miejsca we wspólnocie Kościoła katolickiego. Pierwsza jego publiczna deklaracja na ten temat padła w drodze powrotnej ze Światowych Dni Młodzieży w Brazylii, które odbyły się w lipcu 2013 r., czyli cztery miesiące po wyborze na Stolicę Piotrową. Oświadczył wówczas, że "homoseksualiści nie powinni być osądzani ani marginalizowani w życiu społecznym".
Opowiedział się także za integracją gejów i lesbijek w społeczeństwie. Deklarował, że nie potępia księży gejów. - Jeśli ktoś jest homoseksualistą i poszukuje Boga oraz ma dobrą wolę, to kim ja jestem, by go osądzać? - stwierdził.
Franciszek: problemem nie jest orientacja sama w sobie
Jego poprzednik Benedykt XVI, w 2005 r. wydał instrukcje dotyczącą "kryteriów rozpoznania powołania w odniesieniu do osób o skłonnościach homoseksualnych w perspektywie ich przyjęcia do seminarium i dopuszczenia do święceń", gdzie wskazał, że mężczyźni z głęboko zakorzenionymi tendencjami homoseksualnymi - bądź którzy "popierają tak zwaną kulturę gejów" nie powinni zostawać księżmi.
Stanowisko papieża Franciszka było odmienne. Powołując się na Katechizm Kościoła Katolickiego, przypominał, że sama orientacja homoseksualna nie jest grzechem, w przeciwieństwie do czynów homoseksualnych. - Problemem nie jest taka orientacja sama w sobie, musimy być sobie braćmi. Problemem jest wywieranie nacisku za pomocą tej orientacji, lobby chciwych ludzi, lobby polityczne i masońskie, tak wiele różnych lobby - oceniał Franciszek, cytowany przez Agencję Reutera. Dopytywany przez dziennikarzy o rzekomym gejowskim lobby wewnątrz Watykanu, odpowiedział: "Dużo się o tym pisze, ale ja dotąd nie widziałem w Watykanie nikogo z plakietką mówiącą, że jest gejem".
Błogosławieństwo dla par homoseksualnych
Spore kontrowersje i zamieszanie w Kościele powszechnym wywołała deklaracja "Fiducia supplicans" o znaczeniu duszpasterskim błogosławieństw wydana 18 grudnia 2023 r. przez watykańską Dykasterię Nauki Wiary. Dokument wprowadził błogosławieństwo, które nie jest wpisane w obrzędach liturgicznych. Linię tę zapowiedziano już wcześniej w zatwierdzonej przez papieża Franciszka odpowiedzi na wątpliwości (tzw. dubia) kilku kardynałów.
Przeczytaj także: Opis rytuałów po śmierci papieża
- W takim kontekście można zrozumieć możliwość błogosławienia par w sytuacjach nieregularnych oraz par tej samej płci bez oficjalnego potwierdzenia ich statusu czy jakiejkolwiek zmiany odwiecznego nauczania Kościoła na temat małżeństwa - wyjaśnił kardynał z Argentyny. Wyraził zarazem zastrzeżenie, że takie błogosławieństwa "nie powinny stać się normą", a diecezje, konferencje episkopatów czy inne struktury kościelne nie powinny oficjalnie i stale wprowadzać takich procedur.
Wskazał, aby "w celu uniknięcia jakiejkolwiek formy zamieszania i skandalu", gdy para w sytuacji nieregularnej lub tej samej płci prosi o błogosławieństwo, "nigdy nie będzie ono wykonywane w tym samym kontekście, co cywilne obrzędy związków lub nawet w relacji do nich", a także "nie w strojach, gestach i słowach właściwych dla małżeństwa".
Przeczytaj także: Śmierć papieża Franciszka. Jak wybierany jest nowy papież?
Franciszek, pytany o ten dokument, odparł: "Tylu jest zdumionych, ale nie przeczytali dobrze". - Potrzebne jest wysłuchanie - stwierdził.
Odnosząc się do deklaracji dykasterii oświadczył, że sprawa błogosławieństw dotyczy "osób, a nie organizacji". - Jeśli przyjdzie stowarzyszenie LGBT - nie, osoby - zawsze tak - wyjaśnił sens deklaracji. Dodał, że "my błogosławimy osoby, nie grzech". - Kiedy błogosławimy przedsiębiorcę, nie zastanawiamy się, czy ukradł - zauważył.
Jakie są reakcje na nowe błogosławieństwa?
Holenderscy biskupi 18 stycznia 2024 r. opowiedzieli się za błogosławieństwami osób homoseksualnych pozostających w związkach. W wydanym oświadczeniu podkreślili, że Kościół katolicki jest "Kościołem gościnnym", który nie chce nikogo pozbawiać wsparcia i mocy Bożej. Dlatego - jak stwierdzili, można modlić się za poszczególnych wierzących, którzy żyją w nieregularnym związku. "Dotyczy to par homoseksualnych i rozwiedzionych wierzących, którzy 'ponownie prowadzą życie małżeńskie'" - napisała Konferencja Episkopatu Holandii.
Zgodę na błogosławienie par jednopłciowych zadeklarowała także Konferencja Episkopatu Portugalii. W oświadczeniu napisano, że pozostają "w pełnej jedności" z papieżem Franciszkiem. Sprecyzowali jednocześnie, że nie zamierzają utrudniać posługi duchownym, którzy chcieliby błogosławić "pary pozostające w sytuacjach nieregularnych". Zdaniem portugalskich hierarchów dokument "nie zmienia nauczania Kościoła katolickiego, gdyż za małżeństwo wciąż uznawany jest związek mężczyzny i kobiety".