Trwa ładowanie...

Nowoczesna apeluje do Agaty Dudy. Chodzi o pigułkę "dzień po"

Posłowie Nowoczesnej nie zgadzają się z ustawą, ograniczającą sprzedaż tabletki "dzień po". Nadzieję widzą w pierwszej damie. Czy Agata Duda wpłynie na męża?

Nowoczesna apeluje do Agaty Dudy. Chodzi o pigułkę "dzień po"Źródło: East News
dnkx6qp
dnkx6qp

"Złożyłyśmy pismo do Pani Dudy z prośbą, żeby wpłynęła na PAD, żeby nie podpisywał ustawy ograniczającej sprzedaż tabletki 'dzień po'" - czytamy na profilu Nowoczesnej na Twitterze.

To już kolejny apel do prezydenta o zawetowanie ustawy dotyczącej pigułki "dzień po". W środę pismo z takim postulatem skierowały działaczki tzw. czarnego protestu i koalicji "Mam Prawo", które przekonywały, że nowelizacja godzi w podmiotowość i wolność kobiet. - Jest to dla nas kolejny wyraz pogardy i braku szacunku dla podmiotowości, praw i życiowych wyborów wszystkich pozostających pod opieką państwa obywateli - oceniały. Działaczki także zwróciły się do małżonki prezydenta Agaty Kornhauser-Dudy o wsparcie i możliwość spotkania.

Senat przyjął nowelizację ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej, która przewiduje, że pigułki "dzień po" będą sprzedawane na receptę. Teraz nowelizacja trafi do prezydenta.

Zobacz więcej: Kontrowersyjny projekt. Komisja zdrowia jest za:

"Może mieć szkodliwe konsekwencje dla życia i zdrowia kobiet"

- Ustawa ograniczająca dostęp do antykoncepcji awaryjnej jest sprzeczna ze zobowiązaniami Polski w zakresie ochrony praw człowieka i może mieć katastrofalne skutki dla kobiet - ocenia również Amnesty International, która zaapelowała do prezydenta o zawetowanie ustawy.

dnkx6qp

Przepis przewidujący, że pigułki "dzień po" będą sprzedawane na receptę, wprowadza przyjęta w czwartek przez Senat nowelizacja ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej. Ta sama ustawa ma także ułatwić dostęp do niestandardowej terapii w sytuacjach zagrożenia zdrowia i życia. Teraz decyzję w sprawie nowelizacji podejmie prezydent Andrzej Duda.

W piątek Amnesty International Polska zaapelowała do prezydenta "o zawetowanie tej regresywnej ustawy, która stoi w sprzeczności ze zobowiązaniami Polski w zakresie ochrony praw człowieka i może mieć katastrofalne skutki dla kobiet i dziewcząt mieszkających w Polsce". AI przypomina, że badania wykazały, że stosowanie środka ellaOne jest bezpieczne.

- Regulacje prawne i praktyki, które ograniczają dostęp do antykoncepcji, w tym antykoncepcji awaryjnej, zagrażają realizacji podstawowych praw człowieka. Ograniczanie dostępu do antykoncepcji awaryjnej jest wyraźnym przykładem przemocy instytucjonalnej i może mieć szkodliwe konsekwencje dla życia i zdrowia kobiet - ocenia AI.

Organizacja zwraca uwagę, że wymóg uzyskania recepty może oznaczać, że skorzystanie z antykoncepcji awaryjnej nie będzie możliwe w czasie gwarantującym jej skuteczność. - W połączeniu z tak zwaną klauzulą sumienia, która pozwala lekarzom odmówić wykonania świadczeń medycznych niezgodnych z jego sumieniem, nowe prawo tworzy kolejną przeszkodę dla tych, którzy potrzebują antykoncepcji awaryjnej - zaznacza AI.

dnkx6qp

Dodaje, że trudność w dostępie do antykoncepcji awaryjnej może mieć szczególnie katastrofalne konsekwencje dla osób, które doświadczyły gwałtu. "Komitet ONZ ds. Eliminacji Dyskryminacji Kobiet oraz Komitet Praw Dziecka wielokrotnie postulowały nieograniczony dostęp do antykoncepcji awaryjnej, a Komitet przeciwko Torturom wskazuje, że utrudnianie takiego dostępu ofiarom przemocy seksualnej może stanowić naruszenie Konwencji w sprawie zakazu stosowania tortur oraz innego okrutnego, nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania" - wskazuje AI.

Pigułki "dzień po" tylko na receptę. Senat zagłosował

Za przyjęciem nowelizacji bez poprawek głosowało 59 senatorów, 29 było przeciw, jedna osoba wstrzymała się od głosu. Tym samym Senat nie głosował nad wnioskiem senatorów PO o wykreślenie z ustawy przepisów ograniczających dostęp do tzw. antykoncepcji awaryjnej oraz nad poprawką Andrzeja Stanisławka z PiS przewidującą, że recepta na pigułkę "dzień po" byłaby wymagana tylko od osób poniżej 18 lat.

Nowelizacja przewiduje, że hormonalne środki antykoncepcyjne do stosowania wewnętrznego będą wydawane wyłącznie na podstawie recepty wystawionej przez lekarza. Oznacza to, że na receptę będą także pigułki ellaOne, które od 2015 r. osoby powyżej 15. roku życia mogły kupić bez konieczności wizyty u lekarza.

dnkx6qp

Ministerstwo Zdrowia takie rozwiązanie uzasadnia względami medycznymi. Zdaniem szefa resortu Konstantego Radziwiłła, pigułki "dzień po" mają "działanie wczesnoporonne". Minister powiedział, że jako lekarz nie przepisałby ich nawet kobiecie, która została zgwałcona - skorzystałby w tej sytuacji z klauzuli sumienia.

Krytycznie proponowane zmiany ocenia m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar i organizacje kobiece, które wskazują, że Europejska Agencja Leków ocenia, iż przyjmowanie ellaOne bez kontroli lekarza nie zagraża pacjentkom.

dnkx6qp
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dnkx6qp
Więcej tematów