Zapytali eksperta o Polskę. Tak Japończyk widzi naszą gospodarkę

• Chiny planują nowe strategie wobec Tajwanu, które mogą nie obejmować inwazji militarnej. Prof. Taniguchi w wywiadzie udzielonym portalowi onet.pl wskazuje na możliwość zastosowania przez Pekin "miękkiej gry".
• Stany Zjednoczone i Chiny pozostają kluczowymi graczami na światowej scenie, a ich działania będą miały wpływ na globalną przyszłość.
• Polska osiąga wyniki przewyższające swoje możliwości, co jest zauważane na arenie międzynarodowej. Japoński ekspert, który gościł na konferencji Impact, podkreśla, że inne kraje mogą się od Polski wiele nauczyć.

Prof. Tomohiko Taniguchi, były doradca premiera Japonii, w rozmowie z Onetem przekazuje swoje przewidywania dotyczące geopolitycznych układów na świecie w najbliższych latach. Wiele uwagi poświęca przemianom, jakie zachodzą w Chinach. - Pekin już teraz przewyższa liczbą amerykańskie okręty podwodne, samoloty piątej generacji i tak dalej. Będzie to zupełnie nowy rodzaj potęgi, jakiej nikt nigdy nie widział w historii - mówi uczony.

Podkreśla jednak, że Chiny, mimo takiego potencjału, mogą nie zdecydować się na bezpośrednią inwazję na Tajwan. - Istnieje wiele innych opcji, które, jak sądzę, Xi Jinping rozważa niemal codziennie. Zaczną od miękkiej gry. Plany już istnieją - mówi ekspert. Chińska strategia może obejmować działania cybernetyczne i propagandowe, które mają na celu zmylenie opinii publicznej na Tajwanie.

Chiny, jako największa gospodarka świata, mogą wkrótce przewyższyć inne potęgi militarne. - Będzie to zupełnie nowy rodzaj potęgi, jakiej nikt nigdy nie widział w historii - dodaje Taniguchi. Cyfrowy leninizm, jak określa to zjawisko naukowiec, może stać się nową formą dominacji.

Polska gospodarka, według prof. Taniguchiego, rozwija się dynamicznie a nasze wyniki przyciągają uwagę międzynarodowych obserwatorów. - Myślę, że w tej kwestii mamy wiele do nauczenia się od waszego kraju - mówi japoński ekspert.

Japonia, stanowiąca potęgę gospodarczą, może, jak się okazuje, czerpać inspirację z polskich sukcesów. Azjatycki kraj będzie potrzebował radykalnych działań, które wskażą nowe drogi rozwoju wobec starzejącego się społeczeństwa.

Czytaj też: Glifosat pod lupą. Gdzie jest zakazany, a gdzie stosowany mimo ryzyka?

Stany Zjednoczone, jako kluczowy gracz na arenie międzynarodowej, muszą stawić czoła nowym wyzwaniom. - Obecnie świat zastanawia się, czy Chiny zaatakują Tajwan - zauważa Taniguchi. USA, posiadające największą przewagę militarną w regionie Indo-Pacyfiku, będą musiały wzmocnić swoje sojusze, zwłaszcza z Japonią i Australią.

Przeczytaj również: Pobili brutalnie mężczyznę. Krakowska policja publikuje wizerunek

W obliczu rosnących napięć, Stany Zjednoczone muszą również zmierzyć się z wewnętrznymi podziałami. - Społeczeństwo będzie jeszcze bardziej podzielone. Ktoś musi więc przyjść i uleczyć naród - podkreśla ekspert.

Źródło: onet.pl