RegionalneTrójmiastoNieznaczna poprawa sytuacji w Gdańsku

Nieznaczna poprawa sytuacji w Gdańsku

11.07.2001 10:51, aktualizacja: 22.06.2002 14:29

(Dziennik Bałtycki/Robert Kwiatek, Adam Warzawa )
Tylko nieznacznie poprawiła się sytuacja w zalanej po ostatniej nawałnicy dzielnicy Gdańska - Oruni. Wał zniszczony podczas ulewy został odbudowany w 80%. Woda jednak nie przestaje się wylewać poza kanał rzeki.

Na miejscu pracuje około stu osób, które za pomocą worków z piaskiem próbują naprawić wał. Ciężarówki dowożą kamienie i gruz. Akcja potrwa jeszcze kilka godzin - informuje straż pożarna.

Po zakończeniu tych prac, strażacy zaczną wypompowywać wodę z głównej ulicy Oruni. Ta trasa na Łódź nadal jest nieprzejezdna, podobnie jak fragment wylotowej trasy na Kaszuby; częściowo nieprzejezdna jest także trasa na lotnisko.

Nie kursują tramwaje dwóch linii; zmienione są trasy innych. Nie jeździ także kilka linii autobusowych. Udało się przywrócić ruch Szybkiej Kolei Miejskiej.

Pociągi z Gdańska odjeżdżają co 15 minut. Nadal nie wiadomo, kiedy znów zaczną kursować pociągi dalekobieżne. Dla podróżnych wyjeżdżających z Gdańska podstawiono autobusy, które zabierają ich do Tczewa. Tam podróżni przesiadają się do pociągów.

Sytuacja powoli się poprawia. Na terenie Gdańska mamy dwie wyrwy w wałach nadrzecznych, z czego jedną wykonaliśmy sami, aby uchronić pozostałą część miasta przed zalaniem. Cały czas otrzymujemy wezwania do wypompowywania wody z pomieszczeń - powiedział rzecznik prasowy gdańskiej straży pożarnej Piotr Porożyński.

W środę przed południem zbierze się wojewódzki sztab antykryzysowy, który podejmie decyzję o ewentualnym rozwiązaniu i utworzeniu miejskiego centrum zarządzania akcją.

Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, który we wtorek wieczorem wrócił z przerwanego urlopu w Tunezji powołał specjalny zespół, który ma się zająć oszacowaniem strat, wywołanych ulewą w mieście.

Według Grażyny Pilarczyk z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku, liczenie szkód będzie trwało kilka tygodni.

Powódź na wybrzeżu spowodowały poniedziałkowe ulewy. Jedna osoba zginęła, a z zagrożonych dzielnic ewakuowano ponad 2000 osób. (and, ajg)

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Gdańsku poinformował, że uruchomił punkt przyjęcia darów na rzecz powodzian - Dzienny Dom Pomocy Społecznej, ul. Wajdeloty 28 A, tel. 341-42-48 - sekretariat, 344-14-61 Zespół Pracy Socjalnej, 0501 73 55 77.

Dary są przyjmowane od godziny 7.30 do 21.00.

MOPS nawiązał także kontakt z organizacjami pozarządowymi i instytucjami, które zgłosiły chęć niesienia pomocy m.in. z Caritasu (odzież i posiłki), Fundacja "Pomocna Dłoń", Fundacja "Atlas", Polski Czerwony Krzyż, Towarzystwo Przyjaciół Dzieci, Komisja charytatywna "Dar Serca" oraz Krajowa Fundacja Będącym w Potrzebie.

Zobacz zdjęcia w fototematach WP ilustrujące kataklizm i jego skutki

Zobacz także:
w WP - zdjęcia z powodzi
na stronach WP - zdjęcia autorstwa internautów

Obejrzyj w WP relację wideo z Gdańska - Oruni 10.07.2001 g.13.00

Relację można obejrzeć za pomocą programu RealPlayer

[

]( http://www.real.com/player/ )

Wirtualna Polska apeluje do wszystkich, którzy dysponują nagraniami wideo z pomorskiej powodzi, o skontaktowanie się z ulewa@serwis.wp.pl- chętnie umieścimy je w naszym portalu.

Jeśli chcesz i możesz udzielić pomocy poszkodowanym w powodzi na Pomorzu (koce, śpiwory, jedzenie, nocleg itp.) - skontaktuj się z ida@hub.wp-sa.pl lub tel. 0605 614 522 (Ida koordynuje współpracę naszego portalu ze sztabem kryzysowym w Gdańsku) - lub bezpośrednio ze sztabem - tel. (0-58) 347 78 14 i 347 78 1

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także